Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 21
Pokaż wszystkie komentarzeDzis miałam swoj pierwszy rajd po miescie... i Na pytanie "gdzie w tym czasie byl instruktor" odpowiedz jest banalna - przed chlopakiem. wyjechalam dzisiaj pierwszy raz na miasto... i niestety, to ja jechalam jako ta druga. Pomijajac niuanse typu ' niechcacy chcialam ruszyc z 2 ,zamiast z 1, wiec mi zgasl, a swiatla akurat sie skonczyly, instruktor pojechal - ja zostalam, stojac jako pierwsza na swiatlach, szykujac sie do skretu w lewo', moglo zdarzyc sie 1000roznych, gorszych rzeczy, na ktore nie mam wplywu, lub na ktore bede miala lepszy wplyw , gdy sie naucze.. Moze i racja, ze tego rodzaju sytuacje wymuszaja wieksze skupienie sie kursanta , bo musi radzic sobie sam. jednak ja osobiscie czulabym sie chyba lepiej, gdyby ktos oslanial mi tyly...
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza