Choć Ducati podsumowało już wyniki sprzedaży motocykli, to teraz przyszedł czas na podsumowanie finansowe. Włoska marka przyniosła mniejsze zyski niż w 2023 r., ale jednocześnie spadek jest na tyle niewielki, że można mówić o stabilności. Podobnie jest w przypadku spadku sprzedaży. Ile zarobiło Ducati w 2024 r.?

Jak czytamy w komunikacie prasowym, rok 2024 był trzecim z rzędu, kiedy obroty finansowe Ducati przekroczyły 1 mld euro. Wyniosły 1,003 mld euro, podczas gdy w 2024 r. było to 1,065 mld euro. Zysk operacyjny wyniósł 91 mln euro, co oznacza, że rentowność stała na poziomie 9,1 proc., podczas gdy w 2023 r. było to 10,5 proc.

W 2024 r. producent dostarczył 54 495 motocykli - to o 3729 mniej niż w 2023 r. Największym rynkiem zbytu były oczywiście Włochy, gdzie wynik wyniósł 9589 szt., a wzrost był symboliczny, bo zaledwie o 1 proc. W USA sprzedano 6993 motocykli, co dało spadek o 14 proc. W Niemczech sprzedaż spadła o 4 proc. - do 6575 szt.

W komunikacie prasowym Ducati informowało, że głównymi wyzwaniami w 2024 r. były logistyka i produkcja. Jednak Claudio Domenicali przyznał też, że problemem są chińskie marki, które zdobywają coraz większą popularność. Ducati nie zamierza jednak z nimi konkurować i rezygnować ze swojej ekskluzywności. Unika też gwałtownych eksperymentów, mając z tyłu głowy to, co spotkało KTM.

Dodatkowym problemem mogą być również rosnące koszty finansowania. Nie jest tajemnicą, że większość motocykli jest finansowana kredytem lub leasingiem. Utrzymująca się wysoka inflacja sprawia, że coraz trudniej o korzystne oprocentowanie, a to z kolei zmusza potencjalnych klientów do zakupu tańszych motocykli lub maszyn używanych.

- Rok 2024 kończy się z pozytywnym wynikiem pomimo pełnego wyzwań, konkurencyjnego środowiska. Potwierdza naszą stabilność i bycie punktem odniesienia w kwestii opłacalności na rynku motocyklowym. Cieszymy się z solidnych podstaw finansowych, które pozwalają nam stale inwestować w badania i rozwój, innowacje i wyścigi, jednocześnie kontynuując wzmacnianie unikalności i prestiżu naszej gamy produktów, a także zapewnienie wysokich standardów jakości i serwisu, typowych dla doskonałych produktów. Wraz z naszym zaangażowaniem, by każdy Ducatista czuł się członkiem wielkiej rodziny, sprawia to, że marka jest jeszcze bardziej uwielbiana - skomentował Claudio Domenicali, prezes Ducati.

- Rok 2024 był skomplikowany przez szczególnie wymagające warunki rynkowe, które dotknęły całą branżę. W tym kontekście skupiliśmy się na ochronie rentowności, a priorytetem stała się długoterminowa równowaga, a nie zwiększenie wolumenu sprzedaży. To podejście, połączone z innymi ulepszeniami naszej wydajności, jest zgodne z naszą strategią premium i pozwoliło nam zakończyć rok z rentownością na poziomie 9,1 proc. zysku ze sprzedaży i z zyskiem operacyjnym, który pokazuje naszą zdolność do generowania wartości i gwarantowania solidnej podstawy finansowej w trudnych warunkach - dodał Henning Jens, CFO Ducati.