W razie, gdyby ktoś nie wiedział, o co chodzi, Ducati ma zamiar wypuścić Monstera z silnikiem Testastretta 11. To oznacza pojemność 1198cc oraz, najprawdopodobniej, moc rzędu 150 KM. Skoro targi w Mediolanie już w przyszłym tygodniu, Ducati rozpoczyna proces kuszenia nas  zdjęciami  nowego potworka. Z których rzecz jasna nic nie wynika poza tym, że motocykl będzie. Nie od dziś wiadomo, że Ducati jest mistrzem w dopasowaniu swojej gamy motocykli do absolutnie każdego, zatem Maxi-Monster zdaje się być dobrym pomysłem, wszak 1100 jest już nieco archaiczny, a nie każdy chce wołać do Boga jadąc Streetfighterem. Podekscytowani?