Ducati Descmoscedi GP10 - maszyna MotoGP ju¿ oficjalnie
Główną zmianą na sezon 2010 w nowej maszynie z Włoch, jest zastosowanie jednostki typu Big Bang
Pamiętacie pierwsze zdjęcie nowego motocykla MotoGP ze stajni Ducati? Pojawiło się ono w sieci przez przypadek, a opublikował je Nicky Hayden, za co później przepraszał cały zarząd Ducati.
Na imprezie pod nazwą Wrooom 2010, czyli corocznym spotkaniu Ducati oraz Ferrari, miała miejsce oficjalna prezentacja nowego Ducati Desmosedici GP10. Przeprowadził ją dyrektor generalny Ducati, Claudio Domenicali. Główną zmianą na sezon 2010 w nowej maszynie z Włoch, jest zastosowanie jednostki typu Big Bang. Jak twierdzi Casey Stoner, motocykl oddaje moc w sposób, który jest łatwiejszy do opanowania. Sekcja tylna zostało również przebudowana i zamiast w czterech, zamocowana jest w sześciu punktach. Dzięki temu motocykl jest sztywniejszy i łatwiej nim sterować. Inżynierowie opanowali również tendencję maszyny do wężykowania oraz podnoszenia się na tylne koło.
Z zewnątrz motocykl znacznie nie różni się od poprzedniej wersji. Delikatnie zmodyfikowano owiewki, aby jeszcze bardziej zwiększyć jego odporność na boczne powiewy wiatru. Na pewno bardzo ciekawe połączono sekcję tylną z końcówką wydechu. Poczyniono również nieznaczne zmiany w wiązce elektrycznej oraz kilku innych detalach.
Zapraszamy do zapoznania się z klipem z prezentacji nowego Ducati Descmoscedi GP10:
|
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzefajnie wygl±da wydech, taka zakamuflowana fuzja
Odpowiedz