Przed wami kilka dokładnych obrazów ukazujących szczegóły konstrukcji Ducati Panigale. Widać tutaj jak na dłoni nową filozofię nadawania poszczególnym elementom wielu funkcji jednocześnie. Najlepszym tego przykładem jest silnik, który jest elementem struktury nośnej, łożyskowany jest w nim wahacz, mocowany jest do niego tylny amortyzator, rama pomocnicza, cały osprzęt, układ wydechowy oraz podnóżki pasażera… Jeszcze nigdy silnik nie musiał wywiązywać się z tak wielu zadań jednocześnie. Ograniczona do minimum rama mocowana jest do silnika i stanowi integralną część układu zasilania, sama będąc w gruncie rzeczy jednym wielkim airboxem. Taki radykalizm w działaniach inżynierów Ducati pozwolił na obniżenie masy pojazdu (w stosunku do poprzednika 1198) o niewiarygodne 11kg i to pomimo znaczącego wzrostu mocy silnika.

Jest też ciemna strona tak nowatorskiego podejścia do konstruowania motocykli szosowych. W przypadku poważniejszej gleby koszty odbudowy Panigale mogą okazać się... potworne.