Włosi niechętnie wymieniają stare pojazdy nowe, a dotychczasowe zachęty państwa nie cieszyły się wielkim zainteresowaniem. Teraz ma być inaczej, bo włoski rząd postanowił po prostu przekupić obywateli. Oferta jest szczodra. Specjaliści mówią o miliardach euro.

Zmotoryzowani Włosi, którzy zdecydują się wymienić stary samochód, mogą dostać dopłatę w wysokości nawet 13 750 euro, czyli ok. 60 tys. zł. Państwowa oferta jest przygotowana dla obywateli, którzy zezłomują swój stary samochód zgodny z Euro 2, czyli normy ekologicznej wprowadzonej w UE w 1996 roku i obowiązującej do Euro 3 wprowadzonego w 2000 roku. Właściciele starszych pojazdów niż Euro 2 również wliczają się do grupy wsparcia finansowego.

Zezłomowanie auta zgodnego z normą Euro 3 obowiązującą do 2005 roku, będzie oznaczało możliwość dopłaty, ale w nieco niższej kwocie 12 750 euro. W przypadku Euro 4 obowiązującego do 2009 roku dopłata wyniesie 11 250 euro.  

W pierwszej kolejności pieniądze będzie przyznawane osobom, które zdecydują się na zakup pojazdu zasilanego prądem. Musi to być nowe auto w cenie do 30 000 euro. Jeśli ktoś zdecyduje się kupić droższe auto - maksymalnie do 42 700 euro, dopłata zostanie zmniejszona do 11 000 euro. Program obejmie też hybrydy plug-in, ale kwoty dofinansowania będą wówczas niższe o kilka tysięcy euro.

Co z nowymi samochody z silnikami spalinowymi? Auto musi emitować nie więcej niż 135 g CO2/km, a cena pojazdu nie może być wyższa niż 42 700 euro. Konieczne jest także ze złomowanie starego samochodu. W przypadku normy Euro 0 do Euro 2 dopłata wyniesie 3 000 euro, a Euro 3 i Euro 4 zaledwie 2 000 euro. To już tradycja, że zmotoryzowani, którzy wybierają silniki spalinowe, są traktowani po macoszemu.

Ostatni wariant dopłaty dotyczy osób, które nie chcą złomować swoich starych aut, i zdecydują się je sprzedać. Wsparcie państwa przewiduje dopłatę jedynie dla kierowców, którzy pozbyli się samochodów z Euro 4 i zakupią elektryka albo hybrydę plug-in. W takiej sytuacji mogą liczyć na 7 500 euro dofinansowania (auto do 30 000 euro) lub 5 000 euro (hybryda plug-in do 30 000 euro).

Program włoskiego rządu nie przewiduje żadnych dopłat dla motocykli. Chodzi jedynie o samochody, których średni wiek we Włoszech przekracza 12 lat. Ale Włosi nie powinni mieć kompleksów, bo to Polacy jeżdżą najstarszymi samochodami na Europie. Aż 41,3 proc. aut w Polsce przekracza 20 lat. Co więcej, w naszym kraju 37,1 proc. stanowią samochody w wieku 10-20 lat.