Donington Park przed rund± WSBK
Już w ten weekend brytyjski tor Donington Park gościł będzie zawodników serii FIM Mistrzostwa Świata Superbike. Impreza o tej randze po raz pierwszy odbyła się na tym obiekcie po raz pierwszy w 1988 roku. Od tego czasu na Donington rozegrano aż 46 wyścigów WSBK.
Sam tor jest natomiast o wiele starszy. Zbudowany został w roku 1931 i uważany jest za najstarszy tor klasy Grand Prix. W czasie II wojny światowej służył jako parking pojazdów wojskowych, a po zakończeniu wojny doświadczył zapomnienia i degradacji. Wyścigi ruszyły na nim ponownie dopiero w roku 1977. Wybudowano wtedy boksy, wieżę dyrekcji wyścigu. W 1982 roku dobudowano pętlę Melbourne Loop, dzięki której długość nitki toru zwiększyła się do dzisiejszych 4 km.
Faworyci? Tutaj chyba nikt nie ma wątpliwości co do tego, kto będzie rozgrywał pierwsze skrzypce. Mowa o fabrycznej ekipie Kawasaki, gdzie jeździ dwóch brytyjskich zawodników - Jonathan Rea oraz Tom Sykes, zajmujący odpowiednio pierwsze i trzecie miejsce w generalce. Kto może pokrzyżować im szyki? Z pewnością każdy z zawodników z pierwszej dziesiątki, ale przyglądając się rozwojowi wypadków w Superbikach przypuszczamy, że o zwycięstwo walczył będzie inny lokales - Chaz Davies, tempo trzyma także Davide Giugliano, a w tym sezonie liczyć się trzeba również z ekipą Hondy w składzie Michael van der Mark i Nicky Hayden, szczególnie na mokrej nawierzchni.
Nie liczcie na to, że zobaczycie na żywo wyścigi na antenie Eurosportu. Z uwagi na rozgrywane w ten weekend klasyki French Open i Giro di Italia wyścigi motocyklowe (a i to nie wszystkie) pokazane zostaną późno wieczorem w formie powtórek.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze