Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeDlaczego? Tlumaczenie emocji jest mozliwe, ale brzmi malo wiarygodnie. Najlepiej pokazuje to rynek klasykow. Czas odsiewa to co sie zwyczajnie dewaluuje, od tego co wyjatkowe. Z wielkoseryjnych i pragmatycznych pojazdow pozostaja jedynie te przelomowe, jak VW Garbus, czy Honda Cub. Reszta pozadanych przez kolekcjonerow sprzetow seryjnych to niekoniecznie sensowne, ale w jakis sposob wspaniale i wyjatkowe konstrukcje: szesciogarowy CBX 1000, GSXR Slingshot, kopany "brytyjski" SRX 600, prawdziwa Katana 1100, V-Max, przelomowy CB 750 itd. Malo kto pragnie XS 400, GS 500 E, GSX-F 600 imbryka, chociac to uzytkowo byly i w gruncie rzeczy nadal sa bardzo fajne motocykle. W ten sam sposob postrzegam nowe CB- fajne, ale za kilkanascie lat wiecej z nich bedzie traktowane jak sprzet AGD, a nie jak obiekt pozadania.
OdpowiedzNawiasem mowiac to odpowiedz na post PZD. Poszatkowalo mi watkowanie na tablecie.
Odpowiedz