David Rinaldo zwycięzcą 8 rundy Night Of The Jumps

Autor: Informacja prasowa 2015.05.28, 08:57 Drukuj

Jerez, goszcząc Mistrzostwa Świata FIM w Enduro, World Superbike i Moto GP, stało się światową stolicą sportów motorowych. W minioną sobotę do dyscyplin rozgrywanych na południu Hiszpanii dołączył Freestyle Motocross. Zawodnicy po raz pierwszy w historii NIGHT of the JUMPs zmierzyli się na arenie do walk z bykami przed 20 tysiącami widzów.

Wyjątkowa konstrukcja toru z lądowaniem usypanym na środku areny, znana z rozgrywek Red Bull X-Fighters w Meksyku i Madrycie, stała się miejscem pojedynku pomiędzy reprezentantami Hiszpanii i resztą świata. Niestety, w zawodach nie wziął udziału urzędujący Mistrz Świata - Maikel Melero. Hiszpan po wypadku, któremu uległ w trakcie treningów, został przewieziony do szpitala. Szczęśliwie, bardzo niebezpiecznie wyglądający upadek, zakończył się dla Maikela jedynie złamanym obojczykiem. Do kwalifikacji stanęła dziesiątka riderów. Niestety, kolejny reprezentant gospodarzy - Marc Pinyol, który podczas treningów wykonywał między innymi swój własny body varial - Inside Roll, już w czasie pierwszego tricku (California Roll) zaliczył upadek i musiał pożegnać się z rywalizacją. W rozgrywkach pozostało jedynie dwóch Hiszpanów: Dany Torres i Jose Miralles. O ile Dany z łatwością awansował do finału, kończąc pierwszą rundę z najlepszym wynikiem punkowym, o tyle sztuka ta nie udała się Mirallesowi. Po niesamowitych przejazdach do rundy finałowej awansowali natomiast: David Rinaldo, Remi Bizouard, Libor Podmol, Rob Adelberg i Hannes Ackermann.

W konkursie Lifeproof Best Whip triumfował James Carter, natomiast Massimo Bianconcini wygrał Maxxis Highest Air, pokonując poprzeczkę ustawioną na wysokości 9 metrów.

Finały rozpoczął przejazd Hannesa Ackermanna. Niemiec, niemal z rundy na rundę dodaje coś nowego do swojego repertuaru. W sobotę przekonał się jednak boleśnie, że przejazd bez body variala praktycznie nie ma szans na podium. W podobnej sytuacji znalazł się Dany Torres. Pomimo tego, że Hiszpan pokazał niemal wszystkie najtrudniejsze kombinacje Backflipa, obaj zawodnicy podzielili się odpowiednio: szóstym i piątym miejscem. Pozostała czwórka nie tylko zaliczyła mocne przejazdy, ale także wykonywała tricki "nowej generacji". Rob Adelberg poza California Roll wykonał z quarter pipe’a transfer Whipa, a Libor Podmol wykonał Volta, technicznie trudnego SuperCan Flipa oraz podobnie, jak Australijczyk transfer Whipa. Remi Bizouard zaliczył niesamowity przejazd zwieńczony Voltem i wydawało się, że Francuz już nie odda prowadzenia. Niestety dla niego, David Rinaldo, który jest w rewelacyjnej formie, pokazał, że wcale nie ma zamiaru składać broni. California Roll z lądowaniem bez trzymanki, niesamowite stylistycznie kombinacje, Indian Air na transferze oraz Double Hart Attack Flip dały Rinaldo siedmiopunktową przewagę i najwyższy stopień podium.

Mistrzostwa Świata czeka teraz letnia przerwa, natomiast jeszcze przed nią poznamy Mistrza Europy FMX. Losy tytułu będą się ważyć 12 i 13 czerwca w Hamburgu. We wrześniu zawodnicy wrócą ze zdwojoną siłą, nowymi ewolucjami i sporym apetytem na tytuł mistrzowski, aby wreszcie w listopadzie po raz czwarty pojawić się w ERGO ARENIE Gdańsk/Sopot. Trzeba zaznaczyć, że tym razem powrót będzie wyjątkowy, ponieważ właśnie w Polsce odbędzie się koronacja nowego Mistrza Świata FMX.

Wyniki - Jerez

1. David Rinaldo 411
2. Remi Bizouard 404
3. Libor Podmol 403
5. Rob Adelberg 387
4. Dany Torres 387
6. Hannes Ackermann 354
7. Brice Izzo 295
8. Jose Miralles 286
9. James Carter 268
10. Marc Pinyol 0

Lifeproof Best Whip

1. James Carter
2. Massimo Bianconcini

Maxxis Highest-Air

1. Massimo Bianconcini 9,00 m.
2. Jose Miralles 8,50 m.

Klasyfikacja generalna MŚ FIM FMX (po 8 rundach)

1. David Rinaldo 134
2. Maikel Melero 128
3. Rob Adelberg 120
4. Libor Podmol 108
5. Remi Bizouard 90
6. Jose Miralles 71
7. Hannes Ackermann 57
8. Brice Izzo 52
9. James Carter 52
10. Luc Ackermann 33
11. Petr Pilat 24
12. Filip Podmol 23
13. Taka Higashino 16
14. Dany Torres 14
15. Davide Rossi 14
16. Kai Haase 12

Diverse NIGHT of the JUMPs jest imprezą dla całych rodzin, więc warto na zawody wybrać się razem. Dowodem na to są wyprzedane do ostatniego miejsca największe areny świata, do których w tym roku dołączyła Tauron Arena Kraków. Przypomnijmy, że bilety na krakowską rundę Mistrzostw Świata FMX zostały wyprzedane na ponad dwa miesiące przed wydarzeniem! Warto więc pospieszyć się z zakupem biletu i dać sobie szansę na przeżycie niesamowitego wydarzenia sportowego, w niesamowitej odsłonie.

Bilety, tym specjalne - kolekcjonerskie przygotowane przez Sportainment wspólnie z Eventim.pl, już do nabycia za pośrednictwem: Eventim.pl oraz w salonach EMIPK na terenie całego kraju.