Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeCzy uważasz, że osoba z Zespołem Downa, czy bez, która tyle razy nie może zdać egzaminu powinna być kierowcą?
OdpowiedzUważam że powinien być limit np 10 prób (to i tak b. dużo), po którym delikwent powinien dostawać dożywotnią adnotację w papiery "nie posiada predyspozycji do prowadzenia pojazdów mechanicznych" i na pocieszenie bilet miesięczny. A że gość ma downa, co z tego? Może właśnie dlatego nie mógł zdać, a może pomimo to, ale nie powinien jeździć i koniec.
Odpowiedzczy szanowny autor tego wspaniałego posta pomyślał że jest dużo zmiennych typu rozwalone pojazdy egzaminacyjne [ sam oblałem sprzęgło działo 0-1 bez oporu że samemu musiałem, podczas ostatniego egzaminu 3 razy samochód zmieniałem bo kamery ] egzaminator który robi by ciebie uwalić bo ma za 20 minut wizytę u lekarza ostatnio tutaj był przypadek z tym że gościu nie zdawał bo nie włączył lewego kierunku przy WJEŹDZIE na rondo na A miałem egzaminatora który nigdy nie siedział na moto fajnie? Co on mógł wiedzieć teoria na C już lepiej było bo za pierwszym razem teraz gościu prowadzę wóź bojowy [straż] nie było żadnych zastrzeżeń bo są wśród nas tacy co mają dłużej wszystko zależy od podejścia instruktora i egzaminatora [ instruktor to kierowca zawodowy ]
Odpowiedz