Częstochowskie Otwarcie Sezonu Motocyklowego
Już w piątek na ulicach u nikogo nie budziły zdziwienia dziesiątki motocyklistów podążających w stronę Częstochowy .
Stało się już tradycją, że ogromna rzesza motocyklistów przybyła w kwietniową niedzielę do Częstochowy, aby rozpocząć nowy sezon motocyklowy Mszą Świętą na Jasnogórskich Błoniach.
Jednak sam motocyklowy weekend rozpoczął się dużo wcześniej. Częstochowska fundacja Młodzi-Młodym ponownie zorganizowała motocyklistom czas na kempingu Oleńka nieopodal klasztoru. Podobnie jak w ubiegłym roku organizatorzy dołożyli wszelkich starań celem zapewnienia przybyłym gościom wszelkich wygód oraz rozrywek. Jako że w większości miejsc w Częstochowie nie było już wolnych miejsc noclegowych, świetnym rozwiązaniem mógł być własny namiot rozłożony na rozległym trawiastym terenie. Ci, którzy przybyli wcześniej mogli do godzin popołudniowych zwiedzić sobie spokojnie pobliski klasztor i sanktuarium Jasnogórskie. Popołudniowa część bowiem została przeznaczona na rozrywkę w gronie motocyklowym. Część tą poprowadził znany prezenter Irek Bieleninik. I chociaż trudno było powiązać to, co się działo na zlocie ze wcześniejszym harmonogramem, to na brak dobrej zabawy nikt nie mógł narzekać.
Były konkursy wolnej jazdy, w którym na odcinku 40 metrów motocykliści prześcigali się z czasem. Były konkursy siły, gdzie każdy mógł spróbować życia jako strongman, były konkursy wbijania gwoździ, gdzie można było się zmierzyć z młotkiem i grubym pieńkiem. Nie zabrakło wyborów najpiękniejszej uczestniczki zloty, oraz najciekawszej maszyny. W tej ostatniej konkurencji od początku było jasne że nie będzie mocnych na poczciwego Komara 2, który przyjechał aż z Wrocławia. Wieczorna część imprezy upłynęła w rytmach koncertu zespołu rockowego „Birma Blue Band".
Niedzielny poranek przywitał zgromadzonych motocyklistów w całej Polsce piękną słoneczną pogodą, idealną wprost na wyprawę do Częstochowy. Nic więc dziwnego że miłośnicy jednośladów tłumnie zjechali się na Jasnogórskie błonie na odprawianą w swojej intencji mszę świętą oraz poświęcenie motocykli. Już na ponad dwie godziny przed rozpoczęciem mszy duża część zielonego błonia zastawiona była motocyklami. Dostrzec można było także kilkanaście quadów. Motocykliści, którzy dzień wcześniej byli na zlocie Młodzi-Młodym o godzinie 9 rano pojechali najpierw na Górkę Przeprośną, a następnie wraz z resztą jeźdźców udali się pod klasztor. Tuż przed godziną 12.00 na błonie wjechał poczet reprezentacyjny motocyklistów w asyście częstochowskich policjantów. Punktualnie o godzinie 12 rozpoczęła się trwająca niemal 2 godziny Msza Święta połączona z poświeceniem motocykli.
Trzeba przyznać, że organizacja tak dużego przedsięwzięcia poszła nad wyraz sprawnie. Spotkanie bowiem ponad 30 tysięcy motocykli (niektóre źródła podają że było ich nawet 50 tysięcy) w jednym miejscu przebiegło bez większych komplikacji. Pomimo że na tych kilka niedzielnych godzin, motocykle wprost opanowały Częstochowę, mieszkańcy nie mieli większych powodów do narzekań.
Filmy: |
Byłeś? Znajdz siebie na zdjęciu!
|
|
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeDzięki wszystkim za wsparcie i doping. To była najlepsza impreza w moim życiu.
Odpowiedznic tylko niesmak........... jak mozna oszukiwac ludzi i mowic ze otwarcie sezonu zaczyna sie u nich jak jest na jasnej gorze. ale liczba os pokazala kiedy bylo otwarcie sezonu 1000 osob - 20 tys osob :)
OdpowiedzGratuluje WYBITNEJ zdolności czytania ze zrozumieniem
Odpowiedzbrak słów by to opisac, bylo tak jak byc powinno;P!
Odpowiedz