Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzeCzapki z głów! Ja na GS 500E nie dałem rady przejechać jednorazowo nawet 300 km, wysiadały mi plecy i nadgarstki. Na prawdę, jedna z przyjemniejszych relacji z podróży, ciekawie się czytało, ciekawiej niż tych co byli turystykami w znacznie dalszych zakątkach globu.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza