Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeCóż, ja podziękuję. Kupiłem w zeszłym roku nowego Harley'a i szybko pożałowałem. Przereklamowane, toporne, niewygodne i zawodne. Może parędziesiąt lat temu to były dobre motocykle, ale świat poszedł do przodu, a oni nie i teraz została już tylko legenda. Każdy podobnej wielkości motocykl japoński czy europejski jest dużo lepszy niż ta amerykańska kupa chromu.
OdpowiedzWielu pożałowało przesiadki na Harleya. Stare Harleye to jest coś. Obecnie można się spotkać z droższymi modelami które są już "wiekowe" niż nowe po 2000 roku. Niestety ale podejście Harleya do sprzedaży motocykli polega na żerowaniu na legendzie i świetnym marketingu. Z jakością już nie jest tak kolorowo. Sam się przymierzałem do Harleya ale po oględzinach i "przymiarce" dostrzegłem ogromne wady. W porównaniu do japończyków Harley produkuje małe a raczej malutkie motocykle. Może silniki daje fajne (chociaż na tle konkurencji bez szału) to ramy są jak z rowerka! Poza tym zawieszenie jest strasznie twarde i niewygodne! Sama jakość wykonania chromów, wiązek elektrycznych, gumowych elementów (znajomemu manetka roztopiła się w upalny dzień na słońcu) jest bardzo marna. Kto jeździ na motocyklu i ma nieco rozsądku nie kupuje harleya.... no chyba że podciera się banknotami to inna bajka...
OdpowiedzNo niestety ale HD musi myślec przede wszystkim nad tym jak sprzedawać ten motocykle, a nie jak je usprawniać (szczególnie ze tutaj trudno jest cokolwiek poprawić)...
OdpowiedzI tutaj się nie zgodzę. Usprawnić jest co. Harley produkuje motocykle takie jak przed kilkudziesięcioma laty a przecież technika się zmieniła. Panowie z USA sądzą że harley to legenda i zawsze się sprzeda tymczasem konkurencja nie śpi i zdobywa coraz więcej miłośników jednośladów. Jeśli chodzi o marketing... cóż... żadna marka nie ma go tak rozwiniętego jak właśnie Harley. Sam teraz jeżdżę Honda i... poza wymianą oleju to nie ma tam czego szukać. Znajomy jeździ Yamaha Drag Star 1100 i już jest nieco inna jakość (tzn technika wykonania). Silnik chłodzony powietrzem w którym gumowe uszczelki po pewnym czasie zaczynają przeciekać. Z doświadczenia już wiem że lepiej się trzymają silniki chłodzone cieczą. Jest takie powiedzenie wśród motocyklistów - lubisz dłubać w motocyklach? kup sobie Harleya!
OdpowiedzTak, też słyszałem tą legendę ludową. I jako taką ją traktuję
OdpowiedzNo oczywiście masz dużo racji. Przy czym zauważ że HD ma sporą grupę konserwatywnych jajogłowych klientów. Dla nich usprawnianie motocykli (chłodzenie ciecza, ABSy, elektronika) to niszczenie dziedzictwa marki. Dlatego te nowe Streety mają zupełnie nowe rozwiązania ale też są kierowane do nowego kręgu klientów.
Odpowiedz