Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzeCo do kierunków, to zgadzam się w 100% z Boczo. Odbierając swoją Beemkę we Wrocławiu wywinąłem orła na skrzyżowaniu na oczach pracowników Inchcape. Pozdrowienia dla Adama. Było mało zabawnie (dla mnie), a winne temu były właśnie m.in. kierunkowskazy, a konkretnie moje poszukiwania jak je wyłączyć. Oczywiście zaraz napiszecie, że jestem baranem i nie potrafię jeździć. Trudno, jakoś to przeżyję :) Później w eksploatacji polubiłem ten wymysł, ale uważam, że patent stosowany przez większość producentów motocykli jest lepszy, a i BMW od niego odchodzi w najnowszych wersjach. To chyba znamienne.
OdpowiedzA ja się w 100% nie zgadzam. Będąc przyzwyczajonym do tradycyjnego systemu, owszem, chwilę zajmuje ogarnięcie i przyzwyczajenie się do czegoś co działa inaczej, ale później okazuje się że jest to o wiele wygodniejsze. Jak po ponad 2 latach użytkowania patentu BMW za nic nie zamienił bym go na tradycyjny przełącznik. Ilekroć mam okazje jechać innym moto, operowanie kierunkami to rzecz która mnie notorycznie irytuje. Szkoda że BMW wycofało to rozwiązanie. Powodów nie jestem pewien, ale niekoniecznie musiało to być tak że uznali że rzeczywiście wprowadzili coś co jest do d. Zauważcie że przełączników na manetkach przybywa, gdzieś to trzeba pomieścić, a tradycyjny system to jak by nie było jeden przycisk a nie trzy.
OdpowiedzW jakich najnowszych wersjach BMW odchodzi od osobnych włączników kierunków poza S1000RR?
OdpowiedzA choćby w: K1300S, K1300R, F800R i innych, a także w najnowszym dziele K1600GT :) Sam widziałem :) Skoro BMW byłoby takie pewne doskonałości swojego poprzedniego rozwiązania, to pojawia się pytanie: po co te eksperymenty?
Odpowiedz