Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 50
Pokaż wszystkie komentarzeCiekawy artykuł i komentarze oddające różne podejścia do tematu. Po 30 latach jeżdzenia wyłącznie puszką też zrobiłem kat. A i po przetestowaniu różnych sprzętów dla początkujących kupiłem 150 cm skuter. Właśnie po to aby przynajmniej dorównywać prędkością samochodom w ruchu miejskim i nie doświadczać problemów np ze zmianami pasa ruchu w szybszej jezdzie. Większość kierowców puszek zachowuje się poprawnie, tj. niezłośliwie, niektórzy bardzo uprzejmie robią dodatkowe miejsce jak stoją w korku, ale zawsze trzeba uważać na tego jednego, który nie widzi albo udaje że nie widzi i zajeżdza drogę. Motocykliści przeważnie odpowiadają na pozdrowienie gdy stajemy razem na pole position, choć u niektórych widać drwinę w spojrzeniu. Kochani, więcej życzliwości na drodze, więcej myślenia i przewidywania sytuacji drogowej, a przeżyje nas jednośladowców więcej. PROPONUJĘ WPROWADZIĆ JAKO OBOWIĄZKOWE DO PRAWA JAZDY NA SAMOCHÓD JEDNĄ JAZDĘ NA MOTOCYKLU Z INSTRUKTOREM, PO TO, ABY WCZUĆ SIĘ W SYTUACJĘ MOTOCYKLA POMIĘDZY SAMOCHODAMI, TO BY MOGŁO ZMIENIĆ NASTAWIENIE PRZYSZŁYCH KIEROWCÓW SAMOCHODÓW I ZWIĘKSZYĆ BEZPIECZEŃSTWO. Pozdro leonwawa suzuki sixteen 150 cm, C5 II 2,0 HDI
OdpowiedzNie cierpię ludzi jeżdżących rowerami i skuterami z v-max 45 po drogach publicznych. Miejsce rowerzystów jest na chodniku, gdzie jest najbezpieczniej i przede wszystkim nie stwarzają niepotrzebnego zagrożenia, jak to ma miejsce, gdy samochody muszą ich wyprzedzać na drodze. Podobnie ze skuterami, zakazałbym rejestracji skuterów z v-max 45, jazda takim czymś jest bardzo niebezpieczna, a z własnego doświadczenia wiem, że nie jest też żadną przyjemnością. Te małe zawalidrogi strasznie utrudniają poruszanie się w mieście samochodem.
Odpowiedzjak się nie podoba to chodź pieszo. Mnie właśnie denerwują ludzie, którzy muszą zapieprzać na złamania karku, a i tak później stanie w korku. Jestem użytkownikiem motoroweru i jestem z tego zadowolony. Lewa w górę!
OdpowiedzPo pierwsze skuter na kartę motorowerową lub na dowód nie może przekraczać 45km/h inaczej jest wymagane prawko A po drugie większość jeździ szybciej i nie usuniemy się z dróg bo jakiś debil ma za mało mocy w samochodzie żeby wyprzedzić skuter
OdpowiedzNie będę jeździł busem i zapieprzał z buta, jeśli nie muszę. Będę jeździł skuterem, choć, fakt faktem, częściowo odblokowanym. Także i rowera się nie wyrzeknę. Rowerem zjadę z jezdni, jeśli powstaną ścieżki rowerowe. Chyba, że Ty mi będziesz opłacał stuzłotowe mandaty.
OdpowiedzJa tez jezdze "zwalidroga" i jestem z tego zadowolony. "Lewa w góre"-dobre!
Odpowiedz