Chaz Davies w MotoGP na resztę sezonu
Hiszpański zespół Pramac d'Antin Ducati oficjalnie potwierdził dziś, że w trzech ostatnich wyścigach sezonu obok Brazylijczyka Alexa Barrosa jego barwy reprezentował będzie Brytyjczyk Chaz Davies.
Miejsce w ekipa Luisa d'Antina zwolniło się w tuż po Grand Prix Portugalii, po którym zespół zwolnił z kontraktu Alexa Hofmanna. Powodem było wycofanie się Niemca z wyścigu z powodu „braku motywacji".
20'letni Davies Hofmanna zastąpił już podczas tegorocznej Red Bull US GP, z która dla Niemca zakończyła się z powodu kontuzji po upadku w pierwszym treningu wolnym. Choć do mety Brytyjczyk dojechał wówczas na ostatniej pozycji, jego szybkie i równe czasy przysporzyły mu wielu nowych „kibiców".
Jednym z nich okazał się menedżer ekipy Ducati Marlboro, Włoch Livio Suppo, który zaproponował Daviesowi wzięcie udziału w dwudniowym teście na torze Mugello w połowie września.
Niestety z powodu upadku i drobnej infekcji, 20'latek nie mógł wziąć udziału w rozgrywanej tydzień temu Grand Prix Japonii na torze Motegi, gdzie jego miejsce zajął kierowca testowy Bridgestone, 40'letni Shinichi Ito.
Jeszcze w Estoril było jednak niemal pewne, że to właśnie Davies zajmie na resztę sezonu miejsce Hofmanna na resztę sezonu. Wiadomo już, że w zespole Luisa d'Antina w przyszłym roku ścigał się będzie Francuz Sylvain Guintoli. Podpisania kontraktu bardzo bliski jest także Hiszpan Toni Elias, jednak dobre wyniki mogą zapewnić to miejsce właśnie Daviesowi, który w najgorszym razie zostanie w sezonie 2008 oficjalnym kierowcą testowym fabrycznego zespołu Ducati.
Swoją karierę Davies, którego rodzice prowadzą w Presteigne tor gokartowy, rozpoczął w wieku ośmiu lat, by w 2002 roku zadebiutować w Mistrzostwach Świata klasy 125ccm. W połowie sezonu Brytyjczyk opuścił ścigającą się w klasie 250ccm włoską ekipę Campetella Racing Aprilia z powodu braku funduszy.
Śladami swojego rodaka, Jamesa Elllisona, który w sezonie 2006 reprezentował w MotoGP zespół Dunlop Yamaha Tech 3, Davies spróbował swoich sił w USA, gdzie w tym sezonie z powodzeniem ścigał się w klasach Supersport i Formula Xtreme w barwach ekipy Celtic Racing.
Przypadek sprawił, iż mistrzostwa AMA towarzyszyły MotoGP podczas tegorocznej Red Bull US GP. Po kontuzji Hofmanna ekipa Pramac d'Antin nie była już w stanie „ściągnąć" z Europy swojego etatowego kierowcy rezerwowego Ivana Silvy, więc Mike Trimby z IRTA (Międzynarodowe Stowarzyszenie Zespołów Wyścigowych) zasugerował koordynatorowi zespołu, Hiszpanowi Felixowi Rodrigezowi, kandydaturę Daviesa. Reszta, jak mówią, to już historia.
„Jestem bardzo podekscytowany perspektywą kolejnego startu w MotoGP w barwach zespołu Pramac d'Antin." - powiedział dzisiaj Chaz. „Dziękuje bardzo całej ekipie oraz Ducati za tą szansę. W przeszłości dobrze szło mi na torze Phillip Island w klasie 250ccm i mam nadzieję, że równie dobrze poradzę sobie na maszynie MotoGP, choć muszę się jeszcze wiele nauczyć. Dam z siebie wszystko i z pewnością będę się bardzo dobrze bawił."
Co ciekawe, jeszcze kilka lat temu Davies i Casey Stoner zaciekle rywalizowali w Mistrzostwach Wielkiej Brytanii oraz Hiszpanii. Ówcześni rywale stali się najlepszymi kumplami gdy obaj trafili do mistrzostw świata, a w światku Grand Prix znani byli nie tylko z niekwestionowanego talentu, ale także częstych żartów i psikusów sprawianych rywalom na paddocku.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze