Carlo Pernat - menadżer Capirossiego o sekretach MotoGP
Loris chce się ścigać jeszcze, rok, może dwa
Portalowi Ścigacz.pl udało się nie tylko przeprowadzić ekskluzywny wideo wywiad z Capirossim, ale dowiedzieć się też kilku sekretów od jego menadżera. „Loris chce się ścigać jeszcze, rok, może dwa." - powiedział nam Włoch. „Zdaje sobie sprawę ze swojego wieku, dlatego trenuje ciężej niż dotychczas. Rozpoczął współpracę z nowym trenerem w Monako i każdego dnia ćwiczy po kilka godzin. Suzuki także świetnie spisało się jeśli chodzi o przygotowanie motocykla. Loris dał inżynierom wiele wskazówek. Rok temu nie zdążyli wszystkiego przygotować i mieliśmy pewne problemy, ale przez zimę spisali się na medal i przygotowali motocykl idealnie dopasowany do jego potrzeb. Stąd tak dobre wyniki podczas testów w Malezji. Myślę, że Loris będzie w tym roku bardzo szybki."
Pernat, jedna z najbardziej szanowanych osobistości na paddocku MotoGP, zdradził nam także kilka ciekawostek na temat rywali: „Dani Pedrosa i Alberto Puig będą w tym roku pod dużą presją. Repsol podobno już od dawna rozmawia z Jorge Lorenzo i Alvaro Bautistą. Dani nie wykazał się specjalnie przez ostatnie trzy lata, jest mało komunikacyjny, a to tego jego menedżer, Alberto Puig, tworzy wokół niego złą aurę. Kontrakty Pedrosy, Dovizioso, Lorenzo i Bautisty kończą się pod koniec tego roku, więc sporo może się wtedy zmienić. Jakby tego było mało, Honda jest wściekła, ponieważ Dani nabawił się w grudniu kontuzji kolana. Oficjalnie opuścił trzeci dzień testów w Malezji gdyż kolano wciąż bolało go po upadku z Grand Prix Australii, ale to nieprawda. Końcówkę sezonu miał przecież świetną, a w grudniu gdzieś zniknął i nie pokazywał się publicznie. Słyszałem, że rozwalił się na crossówce."
Zapytany o świetne tempo Stonera w Malezji, Carlo wyjaśnił: „Fakt, był szybki, ale nie mógł przejechać więcej niż kilku okrążeń pod rząd. Nadgarstek wciąż sprawia mu bardzo dużo problemów. Doktor Costa ostrzegał go, że tak będzie i dlatego nie chciał podejmować się operacji. Podobno ta operacja była niezbędna aby ocalić jego karierę ale prawda jest taka, że mógłby ścigać się dalej i bez niej. W takiej sytuacji mógłby jednak mieć problemy z nadgarstkiem w przyszłości, po zakończeniu kariery. Operacja nie była niezbędna a do tego wiązało się z nią ryzyko komplikacji, dlatego Costa powiedział: „Leczę problemy zawodników, nie normalnych ludzi" i nie chciał się jej podjąć. Zrobił ją ktoś inny, a Casey póki co odczuwa spory ból."
Carlo nie krył też kogo uważa za tegorocznego faworyta. „Rozmawiałem z Valentino kilka dni temu i jest w świetnej formie. Pokonanie go będzie bardzo trudne, ale Loris ostro walczył z nim przez kilka kółek podczas testu w Malezji i wygrał ten pojedynek. Mam nadzieję, że tak samo będzie kilka razy podczas sezonu."
Choć w Warszawie mogliśmy oglądać motocykl Capirossiego w barwach Rizla Suzuki, sam Włoch nie chciał założyć koszulki z logiem holenderskiej firmy. „Umowa z Rizlą cały czas nie została jeszcze przedłużona, ale niedługo zostanie, na osiemdziesiąt pięć procent." - potwierdzili i Loris i Carlo Pernat.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze