Ta witryna u¿ywa plików cookie. Wiêcej informacji o u¿ywanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, mo¿na znale¼æ
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj wiêcej tego komunikatu.
Komentarze 59
Poka¿ wszystkie komentarzeCa³kowicie zgadzam siê z autorem. Têsknie za czasami gdy je¼dzi³em MZ i mia³em u¶miech na twarzy. Wiadomo to by³o ju¿ dawno, ale co¶ by³o w tym piêknego. Tytu³owy lans, niestety jest coraz bardziej zauwa¿alny. Mogê wypomnieæ wielu osob± z mojego otoczenia ró¿ne zdania wypowiedziane na temat motocykli. Mija raptem pale lat o oni staj± siê ich mi³o¶nikami - LANS,nic poza tym. Bo co¶ siê sta³o modne to oni te¿ to musz± mieæ. I pó¼niej dochodzi do ró¿nych nieprzyjemnych wypadków, no i oczywi¶cie w oczach innych ludzi stajemy siê idiotami, debilami którzy pêdz± przez ulice. Nie przeczê, lubiê szybk± jazdê i nigdy to siê nie zmieni. Je¿d¿ê ju¿ 15 lat, lub dopiero, ale ca³y czas siê uczê i doskonalam jazdê. A gdy widzê na forach wypowiedzi niektórych ludzi...np. " czy cbr 600 nie jest za s³abym motocyklem na pocz±tek" ....." we¼ od razu 1000 bo zaraz bêdzie brakowaæ ci mocy" Krew mnie zalewa !!!!!!!!!!!!
OdpowiedzCz³owieku, mam takie same odczucia. Sam zaczyna³em je¼dziæ na SHL 175ccm, potem na jawie 350 (jaka to by³a moc wtedy!!) a teraz jezdze na suzuki gs 1100 zrobionym na choppera(czyli obciete wszystko co zbedne, obnizone i wysoka kierownica) lub na dnieprze mt11. Ale jak zaczynalem jezdic na tych starych polskich i czeskich dwusuwach, to czesto slyszalem od znajomych, ze motocykle to niebezpieczne, glupota, ze motocyklisci to dawcy i wiele innych bzdur. A teraz? motocykli w moim otoczeniu namnozylo sie niesamowicie, czesto ludzie najpierw kupuja motocykl a dopiero potem robia prawo jazdy. I tez jak mnie irytuje jak teraz przylatuja do mnie z pytaniami "czy bandit 600 to dobre na poczatek, czy moze lepiej wziac tego 1200?" nosz jaaaaapieeerrdzielee!!! zazwyczaj odpowiadam "kup se czlowieku jakies 250ccm i jak sie w ciagu 2 lat nie zabijesz to wtedy zastanow sie nad czyms do 600ccm max." Ale w sumie zauwazylem tez prawidlowosc, ze im ktos wiekszy sprzet kupi na poczatek, tym ostrozniej jezdzi... Tak czy siak jak widze jedzie taki na bandit 600 (najpopularnieszy motor dla mistrzow prostej) i na prostych leci w pizdu grubo ponad 120kmh a potem na zakrecie zwalnia do 30kmh nawet mniej, i jeszcze malo co sie nogami nie podpiera..... rany ja jadac na moim ze stala predkoscia 60kmh doganialem kilku takich gosci na kazdym zakrecie.... Az sie krew gotuje jak takie cos widze, potem przez nich wlasnie mamy zla reputacje. No i rejestracje - charakterystycznie zagieta do gory prawie zawsze swiadczy o tym, ze wlasciciel motocykla tego 1. nie ma prawa jazdy, 2. nie umie jezdzic i stwarza zagrozenie Ehhh duzo by pisac....
Odpowiedz