Cairoli nie uderzy³ celowo w Febvre
Mimo teorii spiskowej Antonio Cairoli celowo nie uderzył w Romaina Febvre.
Podczas GP Hiszpanii w zeszły weekend doszło do wielu wypadków, jak zawsze na tym poziomie ścigania, gdzie nikt specjalnie się nie oszczędza. W jednym z nich udział brali zeszłoroczny Mistrz Świata Romain Febvre i jego arcyrywal Antonio Cairoli. Z boku wyglądało to tak:
I rzeczywiście, z tej perspektywy mogłoby się wydawać, że Cairo postanowił po prostu przejechać po konkurencie. Tak odebrał to sam Febvre, który w mediach społecznościowych głośno zastanawiał się czy rzeczywiście Sycylijczyk nie mógł uniknąć, coż, potrącenia go.
Na oskarżenia zareagował sam Cairoli, który napisał, że "przykro mu, że ktoś mógł pomyśleć, że było to celowe zagranie". Tony dodał do wpisu ujęcia z kamery GoPro, które rzeczywiście udowadniają, że nie miał czasu na reakcję:
Mistrzostwa Świata bez dramatów i kontrowersji to nie Mistrzostwa Świata. Kolejna runda już w najbliższy weekend we Francji.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze