Wielki powrót słonia. Który może w ogóle nie być słoniem…

Cagiva Elefant była motocyklem, który wielu kochało bezwarunkowo. Nie zawsze działała, ale gdy już odpaliła, dawała właścicielowi ogromny fun i dziwną radość z posiadania. Boss MV Agusty (która obecnie jest właścicielem Cagivy), Massimo Bordi powiedział, że Elefant ma powrócić. Nie wiadomo jednak do końca w jakiej formie. Bordi stwierdził, że MV Agusta potrzebuje dużego adventure bike’a i jeszcze nie wie, czy Efefant wróci jako Cagiva czy MV Agusta. Wiadomo jednak, że ma dostać zaprojektowany od podstaw silnik V2 o pojemności 1200 cm3. Plany są poważne. Massimo Bordi zadeklarował, że chce aby Elefant obrósł w chwałę i stał się osobnym znakiem firmy, tak jak Monster stał się znakiem Ducati.