Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzeBoczo, dziwię się trochę dlaczego tak bardzo przejmujesz się losem biednych przestępców uciekających przed wymiarem sprawiedliwości. Kaman!! Bandyta to bandyta i nie interesuje mnie dlaczego ucieka narażając przy okazji wiele postronnych osób. Wynalazek fajny choć pewnie drogi - jestem przeciwny kupowaniu tego cacka z moich podatków?! Każdy policjant ma przy pasku narzędzie służące do przymusowego zatrzymania uciekającego bandyty, koszt ok 1500zł + 0,70zł za każdą pestkę - i skończą się pościgi bo nikomu nie przyjdzie do głowy uciekać
OdpowiedzTrochę poleciałeś. Przestępce?! Bo co? Bo jechał za szybko... Błagam. A na temat tych tanich pestek zmieniłbyś szybko zdanie gdyby któraś trafiła w członka Twojej rodziny.
OdpowiedzNie rozumiesz! Środki przymusu bezpośredniego (np ten wynalazek lub pestkarka) stosuje się do ludzi, którzy nie chcą się zatrzymać dobrowolnie! Nie twierdzę przecież żeby pestkować zbyt szybko jadących - przychód z mandatów by zmalał. Chodzi tylko o tych, którzy uciekają a dzieje się tak z różnych przyczyn: są poszukiwani, mają przy sobie dragi, nielegalną broń albo po prostu są idiotami - każdy z nich jest niebezpieczny dla innych. Każdy normalny człowiek, który nie ma nic na sumieniu zatrzymuje się na żądanie władz to chyba oczywiste. Pieszczenie się o zdrówko bandyty - nie za moją kasę!
Odpowiedz