B³a¿usiak trzeci w Brazylii, Webb wygrywa
Tadeusz Błażusiak kończy GP Brazylii na solidnej, trzeciej lokacie, podtrzymując prowadzenie w klasyfikacji punktowej.
Dobre tempo podczas przedostatniej rundy Mistrzostw Świata SuperEnduro, która odbyła się wczoraj w Brazylii, pokazywał Jonny Walker. Młody Brytyjczyk w pięknym stylu wygrał walkę o Superpole, przed Knightem i Webbem. Tadeusz Błażusiak popełnił błąd w kwalifikacjach i musiał zadowolić się 5. lokatą. Polak jednak przyznał, że nie chciał wdawać się w niepotrzebną walkę z rywalami - do końca serii została jedna impreza, a Taddy posiada ogromną przewagę punktową.
Wiedziałem, że chłopaki bardzo chcą wygrać. Nie wdawałem się w niepotrzebną walkę i jechałem bardzo komfortowym tempem. Udało mi się ukończyć na podium po trzech przyzwoitych wyścigach. Co najważniejsze, dalej posiadam 41-punktową przewagę przed ostatnią imprezą we Francji - komentował Tadeusz Błażusiak.
W wyścigach z mieszanym szczęściem jechał zespołowy kolega Błażusiaka, Jonny Walker. Mimo drugiej pozycji w pierwszym wyścigu i wygrania drugiego wyścigu, w trzecim finale Jonny "zaplątał" się w baner i tym samym pożegnał z podium. Dużo lepiej radził sobie Cody Webb, który w drugiej połowie sezonu wyraźnie znalazł swoje tempo. Webb 3. punktami wyprzedził Davida Knighta w końcowej klasyfikacji zawodów, wygrywając jeden wyścig wieczoru (ale kończąc każdy w pierwszej trójce, w odróżnieniu od Knightera).
Wiele razy byłem blisko, ale tym razem się udało. To świetne uczucie po raz pierwszy wygrać rundę SuperEnduro. W ostatnim finale mieliśmy tyle samo punktów z Jonnym i obydwaj wywróciliśmy się w pierwszym zakręcie. Jakimś cudem udało mi się dotrzeć do trzeciej pozycji i to wystarczyło, żeby wygrać - mówił podekscytowany Cody Webb.
Swoim występem zawiedziony był Jonny Walker, mimo, że świetnie poradził sobie w dwóch pierwszych finałach i miał realne szanse na wygranie brazylijskiej rundy. Walker po wyścigu komentował:
Jest mi przykro, że nie udało mi się wygrać. Cały tydzień jestem mocno przeziębiony i mimo, że to nie była moja najlepsza noc, udało mi się zdobyć dwa dobre wyniki. Niestety, w ostatnim finale zderzyłem się z Cody’m w pierwszym zakręcie, a zaraz potem banner wkręcił mi się w koło. Nie mogłem go wyciągnąć samemu, a gdy ktoś zaczął mi pomagać, zostałem zdyskwalifikowany, ponieważ nie możemy używać pomocy z zewnątrz. To było złe zakończenie całkiem dobrej nocy.
Tadeusz Błażusiak po pięciu rundach posiada 41-punktową przewagę nad Davidem Knightem, trzeci jest Cody Webb z 4. punktami straty do Brytyjczyka. W pierwszej piąte znaleźli się także Jonny Walker i Alfredo Gomez. Finałowa runda Mistrzostw Świata SuperEnduro odbędzie się już 14. marca we Francji.
Mistrzostwa Świata SuperEnduro - klasyfikacja punktowa:
1. Błażusiak, KTM, 272
2. Knight, KTM, 231
3. Webb, KTM, 227
4. Walker, KTM, 218
5. Gomez, Husqvarna, 173
Foto: Future7Media / KTM
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze