Błażusiak na The Tough One - "Dłonie miałem całe we krwi"
Tadek Błażusiak rozstawia konkurentów po kątach na jednych z najcięższych zawodów hard enduro na świecie.
Tadeusz Błażusiak, zawodnik fabryczny KTM, wygrał prestiżowe zawody hard enduro The Tough One, rozegrane pod Liverpoolem.
"Cieszę się z wygranej, tym bardziej, że zawody były ekstremalnie trudne. O tym, jak było trudno, świadczy choćby fakt, że jak na mecie zdjąłem rękawiczki, dłonie miałem całe we krwi. Moja radość jest tym większa, że The Tough One była jedyną liczącą się imprezą ekstremalnego enduro, której dotąd nie wygrałem. Teraz mam już komplet wygranych - Erzberg, Last Man Standing, i właśnie The Tough One" - powiedział Tadeusz Błażusiak.
The Tough One to najcięższe zawody motocyklowego enduro w Wielkiej Brytanii, cieszące się wielkim prestiżem i zainteresowaniem publiczności (ok. 10 tys. widzów). W zeszłym roku Błażusiak był drugi, ulegając tylko megagwieździe enduro Brytyjczykowi Davidowi Knightowi. Tegoroczne edycja to dwugodzinny wyścig, prowadzący powtarzalną pętlą przez naturalny teren (głównie kamieniołom, las, łąki).
W imprezie wzięło udział ponad 70 profesjonalnych zawodników motocyklowych. Drugi był Tom Sagar (Husaberg - Wielka Brytania), zaś trzeci Wayne Brook (Gas Gas - Wielka Brytania).
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeNic tylko pogratulować zwycięstwa. Oby tak dalej Tadku :D Szkoda, że za granicą ludzie bardziej doceniają Twój talent a także osiągnięcia. Miejmy nadzieję, że kiedyś się to zmieni.
OdpowiedzNo to już zawody tylko dla kozaków. Pogratulować i pozazdrościć.
OdpowiedzBRAWO TADEK !!!!! JESTEŚ NAJLEPSZY !!!!!!!
Odpowiedz