Bimota w Corse Italia
Jedna z najbardziej nietuzinkowych i ekskluzywnych marek włoskich motocykli oficjalnie weszła do Polski
No i stało się. W Polsce można kupić jedne z najbardziej ekskluzywnych i nietuzinkowych motocykli na świecie sygnowanych logiem z literą „b". Po raz kolejny warszawski salon Corse Italia udowodnił, że kompromisy nie są w jego stylu, a marzenia o sprowadzeniu do naszego kraju ultrasportowej i niepowtarzalnej Bimoty są jak najbardziej realne.
Podczas oficjalnej prezentacji, na którą przyjechali także przedstawiciele z fabryki Bimoty, można było bliżej zapoznać się z tymi niesamowitymi maszynami. Jak powiedział Piero Canale są to motocykle przeznaczone dla pasjonatów. Warto zaznaczyć, że są to jednoślady na indywidualne zamówienie, a cała Bimota zatrudnia 25 osób w tym sześciu mechaników budujących motocykle ręcznie. Produkcja zamyka się w niecałych 500 motocyklach rocznie.
Dla wielu spośród zgromadzonych gości był to pierwszy kontakt z motocyklami produkowanymi w Rimini. Spore emocje budził model Tesi3D, w którym zastosowano zawieszenie zwrotnicowe, oraz model flagowy DB7. Częstym komentarzem powtarzającym się wśród zgromadzonych było porównywanie Bimoty do dzieła sztuki nowoczesnej. Co bardzo cieszy w ofercie polskiego importera znajdzie się pełna gama maszyn z Rimini. Dzięki staraniom Corse Italia także w Polsce będzie można zamówić specjalną wersję DB7, czyli Oro nero.
Pojawienie się w Polsce Bimoty jest znakiem, że mimo nienajlepszej w tym momencie koniunktury, rynek motocyklowy nadal rozwija się bardzo dynamicznie. Motocykliści zaczynają zauważać i doceniać inne marki, niż tylko te które pochodzą a Kraju Kwitnącej Wiśni.
|
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze