Biedrusko 2008 - dzień pierwszy
Tak głośno przez nas zapowiadana III/IV runda Mistrzostw Polski Cross Country, a także pierwsza impreza Mistrzostw w Rajdach Enduro, okazała być się bardzo zaskakująca. Niestety, negatywnie zaskakująca. Upiorna pogoda, braki organizacyjne i przeprawowa trasa wzbudziły niesmak w wielu zawodnikach. Już samo dostanie się na depo było wyczynem, a karetki wypychane z błota zapadną w pamięć zapewne każdemu. Tak samo jak choćby zakopane po osie Porsche Cayenne.
Mimo dużej liczby startujących, zawody nie przebiegały tak jak powinny. Trasa prowadząca przez czołgowisko była wymagająca, jednakże braki w oznakowaniu powodowały, że - całkiem słusznie - zawodnicy szukali łatwiejszych ścieżek przejazdu, co zaś powodowało jej ustawiczne poszerzanie się. Niestety z opinii zainteresowanych wynika, iż oprócz słabego oznakowania, można było natknąć się na niej na wiele typowych dla poligonów rzeczy, takich jak choćby pręty zbrojeniowe, betonowy płyty, czy nawet fragmenty szyn kolejowych. Do tego dołożyć trzeba falstarty, niepotrzebne dyskwalifikacje i obraz jaki wyłania się z powyższych spostrzeżeń negatywnie wpływa na odbiór zawodów organizowanych w podpoznańskim Biedrusku. Trzeba mieć nadzieję, że coś zmieni się dnia drugiego.
Na chwilę obecną oficjalne wyniki nie są jeszcze dostępne.
Foto: Marcin Petkowicz
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeA co z Ostrzyżkiem??? Gdzie jest Michał???
OdpowiedzMnie się podobał pierwszy dzień z powodu takiego że był bardzo wymagający. Trzeba było bardzo dobrze radzić sobie z jazdą w błocie które było praktycznie na całej długości toru. To prawda że było ...
Odpowiedzco ztymi wynikami??????
OdpowiedzNiema sesu sie wylewac bo organizatorzy nieumieja obsługiwac kompa, dlatego nieczytaja naszych opini a organizacja wyglada jak system kartkowy 50 lat temu.
OdpowiedzTo nie jest PORSCHE CAYENE tylko Toyota. Nie wprowadzaj ludzi w błąd.
OdpowiedzJeżeli jest to dla Ciebie najważniejsze, to zapraszam do relacji która pojawi się na dniach - tam będą zdjęcia także zakopanego Cayene. Zresztą w tekście nie napisałem, że obok jest zdjęcie Porshe, więc nie widzę powodu by mówić, że wprowadzam kogokolwiek w błąd. Proponuję zająć się poważniejszymi sprawami!
OdpowiedzBeavis wez sie do roboty bo słabo ci to wychodzi. Relacji jak nie było tak nie ma.Ostatnio się bardzo obijasz
OdpowiedzCzekam na nią z utęsknieniem. Troszkę długo to trwa
Odpowiedzdzien pierwszy jak i drugi pod wzgledem organizacji nedza ;/ ludzie do pracy sie wezcie bo nawet choragiewka machac nie umiecie ! ochrona do bani, wyrzucali mechanikow z depo a kibicow na tor ...
OdpowiedzOrganizacja fatalna:( , kibice dostawali sie na tor , trasa była słabo oznakowana totalna masakra Ludzie wezcie sie do roboty!!!
OdpowiedzNAJGORSZA IMPREZA OD 6 LAT TOTALNA KLĘSKA ORGANIZACYJNA,NIKT NICZEGO NIE PILNOWAŁ, NA TRASIE LUDZIE JEŻDZILI JAK I GDZIE SIĘ IM PODOBAŁO STRATA CZASU PIENIĘDZY I ZDROWIA TOTALNA KLĘSKA ORGANIZATORÓW OBY NIGDY NIE ODBYWAŁY SIĘ TAM ŻADNE ZAWODY
Odpowiedz