Bezpieczny sezon motocyklowy 2015 - relacja
Za nami piknik edukacyjny "Bezpieczny sezon motocyklowy 2015". Impreza odbyła się wczoraj na błoniach Stadionu Narodowego w Warszawie. Jak udała się ta inauguracyjna impreza? Zapraszamy do naszej relacji.
Celem przedsięwzięcia, organizowanego przez Biuro Prewencji i Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, była promocja bezpieczeństwa w ruchu drogowym motocyklistów oraz kształtowanie postaw świadomego i bezpiecznego kierowania pojazdami. Adresatami pikniku byli przede wszystkim motocykliści, ale również inni uczestnicy ruchu drogowego - kierowcy, rowerzyści oraz piesi. Jak już pisaliśmy w zapowiedziach tej imprezy, to zupełnie nowe podejście ze strony polskiej policji, która po kilku wpadkach (z których motocykliści najlepiej zapamiętali słynną akcję "Idzie wiosna będą warzywa") stara się dotrzeć do użytkowników motocykli w sposób konstruktywny i pozytywny. Zamiast straszenia i stygmatyzowania nas jako grupy użytkowników dróg widzimy chęć przemyślanego budowania właściwych postaw i zachowań na drogach. Nam takie podejście podoba się i dlatego daliśmy stołecznym policjantom duży kredyt zaufania podchodząc z optymizmem do tej imprezy. Pomimo kilku drobnych niedociągnięć zaufanie to nie zostało nadużyte i liczymy na kontynuację przedsięwzięcia w latach kolejnych.
Tegoroczna impreza rozpoczęła się przejazdem kolumny motocykli złożonej z funkcjonariuszy motocyklowej drogówki z całego kraju oraz zwykłych motocyklistów z Placu Teatralnego na błonia Narodowego. Na miejscu przygotowano sporo atrakcji przygotowanych m.in. przez Policję, Państwową Straż Pożarną i Żandarmerię Wojskową. Można było nie tylko zapoznać się z wyposażeniem policjantów i ich maszyn, można było także porozmawiać z funkcjonariuszami o specyfice ich służby. Dzieci oblepiały wozy strażackie przyglądając się wypiekami na policzkach wszystkim detalom wyposażenia ratowniczego. Sprzęt ten można było zresztą zobaczyć w akcji podczas symulowanego uwalniania ofiar wypadku drogowego z zakleszczonego auta. Można było sprawdzić się na strzelnicy przygotowanej przez Straż Graniczną, można było wziąć udział w warsztatach z udzielania pierwszej pomocy. Dzieci mogły również pobawić się na wielu przygotowanych specjalnie dla nich stoiskach.
Oprócz służb mundurowych na miejscu znajdziecie ofertę wielu firm i salonów motocyklowych. Nie zabrakło nowości ze świata jednośladów, szczególnie dużo miejsca poświęcono szalenie popularnym ostatnio u nas 125-tką. Wystawiły się szkoły, warsztaty i wydawnictwa motocyklowe. W trakcie imprezy rozegrano również zawody w motocyklowej Gymkhanie. Generalnie rzecz biorąc było na co popatrzeć.
Sporo rzeczy warto będzie jednak poprawić w kolejnych edycjach imprezy. Przede wszystkim zawiodło nagłośnienie pikniku. Policja zbyt późno ruszyła z akcją nagłaśniającą wydarzenie, co przełożyło się na raczej niską frekwencję wśród odwiedzających. Nie do końca dopisała pogoda, ale trudno o to winić organizatorów. Warto na przyszłość zastanowić się nad rozlokowaniem stoisk. W minioną niedzielę zostały one zbyt mocno rozrzucone po bardzo dużym obszarze błoni, przez co trzeba było mocno nachodzić się, aby wszystko zobaczyć.
Rozruchowo imprezę potraktowali także sami wystawcy, którzy wystawili się raczej skromnie. Miejmy nadzieję, że gdy przerzuciliśmy pierwsze koty za płoty, w przyszłości będzie bardziej wystawnie. Tak jak wspomnieliśmy na wstępie, pomimo paru niedociągnięć, cieszymy się, że Policja właśnie w taki sposób chce promować bezpieczeństwo na polskich drogach. Forma wydarzenia, na którym mile widziani są nie tylko motocykliści, ale także wszyscy pasjonaci dwóch kółek oraz ich rodziny, jest naszym zdaniem formą najlepszą z możliwych. Dodajmy także, że wbrew obawom wielu komentujących zapowiedzi – Policjanci nikogo nie sprawdzali i nikomu nie zaglądali do dokumentów. Dziękujemy zespołowi Komendy Głównej Policji za włożony w to wydarzenie wysiłek, dziękujemy wszystkim wystawcom i liczymy na kolejne spotkanie w podobnym formacie już za rok.
|
Komentarze 9
Pokaż wszystkie komentarzeimpreza ciekawa, pouczająca dla wszystkich. Czy udana ! na pewno udana mimo małej frekwencji, ten co chciał wybrał sobie fajną rozrywkę, która odbywała się w Warszawie na różnych dzielnicach. ...
OdpowiedzDla takich komentatorów, to rzeczywiście szkoda wysiłku...
OdpowiedzNa zdjęciach z imprezy widać wiele sprzętów z niehomologowanymi wydechami , a jeden nawet z podgiętą tablicą przyjechał :) Dziwne , że , jak oni to nazywają, nie podjęli czynności służbowych i ...
Odpowiedzimpreza zajebista. pogrożono mi mandatem za przejazd bez kasku po tym gruzie, kiedy co chwila jakiś milicjant właśnie tak przejeżdzał. pozdrawiam, jeden z wystawców
Odpowiedzimpreza zajebista. pogrożono mi mandatem za przejazd bez kasku po tym gruzie, kiedy co chwila jakiś milicjant właśnie tak przejeżdzał
Odpowiedz"szczególnie dużo miejsca poświęcono szalenie popularnym ostatnio u nas 125-tką. " Panie redaktorze - w celowniku (komu? czemu?) końcówka to "-kom" np. poświęcono motocyklom, czy 125-tkOM jeśli ...
Odpowiedz