Ścigacz.pl

Marzenia mają różną cenę, choć ich spełnienie jest bezcenne. Mają też... różne rozmiary

Jako motocykliści, czyli ludzie spełniający swe marzenia, przywykliśmy do sporych rozmiarów, bo zabawki dużych dzieci są zwykle duże. Każdemu z nas motocyklizm sprawia frajdę w inny sposób, każdy swe marzenie spełnia z innych powodów. Wzięła to pod uwagę włoska firma Bentech i wyszła kolejnym marzycielom na przeciw. Jeśli marzysz o wyścigach, ale kompletnie jest to poza twoim zasięgiem, może powinieneś się zastanowić nad ofertą Bentech.

Bentech produkuje...zdalnie sterowane modele w skali 1:4 i 1:5, o nazwach BR4 i RG2. Ktoś by się teraz głośno zaśmiał, bo niby co to ma być - zabawka? Jak najbardziej nie. Którykolwiek z modeli Bentech to nie zabawka, a prawdziwy, tylko naprawdę malutki motocykl wyścigowy. Modele te mają prawdziwe aluminiowe ramy, wahacze, koła, zawieszenie USD z przodu i konkretny amortyzator z tyłu. Do tego tarczowe hamulce i co najważniejsze - silnik zasilany prawdziwą benzyną.

Ambicją firmy jest nie tylko sprzedaż, ale i organizacja prawdziwych zawodów i mistrzostw na specjalnie przygotowanych torach oraz stworzenie prawdziwych profesjonalnych teamów. Jedyna więc różnica polega na tym, że człowiek za sterami nie musi mieć kasku na głowie i nie ryzykuje kontuzji, za to na pewno będzie miał świetną zabawę. A przecież o to w tym wszystkim chodzi, żeby się dobrze bawić.

zdjęcia: materiały prasowe producenta