Po świetnym rozpoczęciu sezonu Mistrzostw Świata, nasz jedyny stały reprezentant w serii kontynuuje dobrą passę. Polak jeżdżący dla zespołu CH Husqvarna, wywalczył rewelacyjną 2. lokatę podczas pierwszego dnia zawodów rozgrywanych we włoskiej miejscowości Iglesias. Weekend 18/19. kwietnia nie zapowiadał się jednak tak szczęśliwy od samego początku. Czasy pierwszych testów oscylowały w granicach 10., jednak Bartek sukcesywnie urywał kolejne sekundy, by zakończyć sobotę z 22. punktami na koncie. Niedziela była równie szczęśliwa. Polak zakończył zawody mocną 5. pozycją, z zaledwie kilkusekundową stratą do podium.

Bartek Obłucki: „Piątkowy Super Test nie był za udany, a w sobotę rano nie czułem się dobrze na motocyklu, ale wszystko wróciło do normy. Zacząłem odrabiać czas, który straciłem i ostatecznie skończyłem na drugiej pozycji. Będąc z Husqvarną na podium, między takimi zawodnikami jak Aubert i Salminen to świetne uczucie. Drugiego dnia złamałem pedał tylnego hamulca na pierwszym teście, co kosztowało mnie trochę czasu. Także fizycznie nie czułem się idealnie. Zajęło mi trochę czasu, żeby wrócić do mojej dobrej prędkości. Do podium zabrakło mi dwie, może trzy sekundy."  

Obłucki awansował na 4. lokatę w klasyfikacji generalnej, ze stratą zaledwie 4. punktów do będącego na drugim miejscu Joakima Ljunggrena.

Więcej już niedługo w relacji z V/VII rundy Mistrzostw Świata Enduro na Ścigacz.pl!

Foto: Archiwum