Bartek Obłucki II Vice Mistrzem Świata
Nasz rodak, Bartek Obłucki, po niesamowitej walce zdobywa trzecią lokatę w klasyfikacji końcowej Mistrzostw Świata Enduro w klasie E1! To wielki sukces, na który mocno pracował. Wszystko rozegrało podczas VIII rundy MŚ w Francji.
Pierwszy dzień zmagań dla naszego zawodnika ułożył się wprost idealnie. Było mokro i znacznie ułatwiło to jazdę Bartkowi, który jak pamiętamy dosiada dwusuwowej Husqvarny WR 125 (CH Racing Husqvarna). Już podczas pierwszej próby Bartek zdobył przewagę nad największym rywalem - Simone Albergonim. Pod koniec dnia przewaga ta wynosiła ponad 14 sekund! To jeden z większych sukcesów Polaka w MŚ, zaraz po wygranej w USA.
Drugi dzień był równie owocny. Obłucki prowadził od samego rana i dopiero podczas jednej z ostatnich prób postanowił trochę odpuścić, by ukończyć rajd. Była to trafna decyzja, ponieważ gdyby stało się coś nieoczekiwanego, Bartek mógłby nie zdobyć jakże ważnych punktów. W ostatecznym rozrachunku nasz mistrz ukończył drugi dzień na świetnej drugiej pozycji, co dało mu tytuł II Vice Mistrza Świata!
"To był ciężki rajd, ale w sobotę nie popełniłem żadnych znaczących błędów i dzięki temu zwyciężyłem. Konfiguracja prób czasowych była korzystna dla mojej Husqvarny WR125. Pozostali zawodnicy mieli sporo kłopotów, a to odciążyło mnie psychicznie. Jednak Simone Albergoni jechał naprawdę szybko i toczyliśmy ciekawą bitwę przez cały dzień. W sumie byłem minimalnie szybszy na każdej próbie i wygrałem sobotę o jakieś 15 sekund."
"Drugiego dnia znów zanotowałem dobry występ, trasa pasowała pod mój motocykl. W błotnistych warunkach bez większego wysiłku wykręcałem niezłe czasy na próbach, podczas gdy rywale walczyli o utrzymanie się między taśmami. Nie licząc soboty w USA dopiero tutaj odczułem przewagę z jazdy na dwusuwie. Zajęcie pierwszego i drugiego miejsca to wspaniały sposób na zakończenie sezonu. Będę ciężko pracował przez zimę i zdecydowanie chcę walczyć o mistrzostwo w sezonie 2007."
Możemy tylko chylić czoła i liczyć na jeszcze większe sukcesy. W przyszłym sezonie Obłucki dostanie specjalnie dla niego przygotowywaną czterosuwową Husqvarnę TE 250 (klasa E1 to dwusuwy 125ccm i czterosuwy 250ccm), co ułatwi mu walkę o czołowe lokaty. Trzeba pamiętać, iż dwusuw z reguły odstaje osiągami od czterosuwu i sprawdza się jedynie w wyjątkowych okolicznościach. Z drugiej strony możemy tylko podziwiać naszego Bartka za to, że potrafił walczyć z teoretycznie silniejszymi od siebie rywalami. Pamiętajmy, że jego motocykl był najwyżej kwalifikowanym motocyklem o tej specyfikacji!
Bartku - gratulujemy!
Zapraszamy na oficjalną stronę: www.oblucki.pl
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze