BEL przed sezonem - Coventry Bees
Piąty odcinek cyklu "BEL przed sezonem" poświęcony jest drużynie "Pszczół" z Coventry. Zapraszamy Państwa do zapoznania się z tą drużyną.
Informacje ogólne
Coventry w zeszłym sezonie zajęło 4 miejsce w tabeli - wygrywając przy tym 23 spotkania w rundzie zasadniczej. Tor w Coventry - Brandon Stadium; przed sezonem 2006 został skrócony z 303 do 301 metrów. Jest to jeden z trudniejszych obiektów Anglii, głównie ze względu nas swoją długość. Promotorami zespołu są Colin Pratt i Jeremy Heaver. Rekordzistą tego obiektu jest Leigh Adams z czasem 58s.
Transfery:
Przed sezonem w Coventry obyło się bez spektakularnych transferów. Postanowiono utrzymać obecny skład, włącznie z najlepszym angielskim zawodnikiem obecnie - Scottem Nichollsem. Na pozycję rezerwowego do Bees dołączył Stanisław Burza dobrze radzący sobie w Berwick w 2006 roku.
Odeszła dwójka Polaków - Paweł Hlib i Jacek Rempała jeździli w zespole sporadycznie. Większą stratą wydaje się być odejście Rempały, który udanie prezentował się na Brandon Stadium (średnia domowa 1,889). Zmienił zespół też Troy Bathelor - będzie ścigał się w obecnym sezonie w Poole.
Skład drużyny:
Scott Nicholls
Rory Schlein
Chris Harris
Billy Janeiro
Tommy Allen
Martin Smolinski
Morten Risager
Stanisław Burza
Lider zespołu:
Wysoka średnia - 2,276 w 2006 roku uzyskana przez Scotta Nichollsa to głównie zasługa bardzo dobrych występów na własnym torze. Nicholls od wielu lat bardzo dobrze radzi sobie na rodzimych torach. Szkoda, że swojej wysokiej formy nie potrafi zaprezentować na owalach w Polsce. W nadchodzącym sezonie jego dyspozycja w wielu meczach jego ekipy będzie kluczowa.
Polski akcent:
Stanisław Burza będzie spełniał rolę tylko rezerwowego w zespole Bees. Mimo to zapewne wystąpi w wielu spotkaniach swojego zespołu. Dobre występy na wyspach w Premier League Burza przeplatał tragicznymi w Polsce. Jeśli ustabilizuje swoją formę może być jednym z odkryć w BEL tego sezonu.
Ocena przedsezonowa:
Młody i perspektywiczny zespół w zeszłym sezonie pokazał się z bardzo dobrej strony. Zaskoczyli wysoką dyspozycją Harris i Schlein. Jeśli w 2007 roku znów błysną formą razem z Nichollsem są w stanie pomieszać szyki wielu rywalom. Mimo to zespół raczej nie powinien liczyć się w walce o medale; zapewne zajmie lokatę w środku tabeli.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze