Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 50
Pokaż wszystkie komentarzeArtykuł cechowany jasną nienawiścią do "kierowców puszek" usprawiedliwiający prostactwo i cwaniactwo na drodze. Motocyklista jest takim samym uczestnikiem ruchu jak kierowca samochodu i zwykła przyzwoitość powinna wykluczać tego typu ruchy. Szukanie natomiast luk w prawie dla bezkarnego i bezczelnego robienia innych w wała to zdecydowana przesada. Może autor artykułu chciałby jeszcze żeby udostępnić mu bus pasy albo chodniki bo na to też gdzieś znajdzie lukę. A motocyklem przecież bez problemu tam sie zmieści!!!
OdpowiedzJa rowerem jeżdżę i tak mi kolega ostatnio powiedział, że denerwuje go to że musi na każdych światłach ten sam rower wyprzedzać i chętnie by rozjechał takiego rowerzystę specjalnie z zawiści i często im drogę zajeżdża albo wyprzedza na żyletkę. Jak mu powiedziałem ze kiedyś też rowerem będzie jeździł to chyba nie chciałby aby ktoś postąpił jak on, w odpowiedzi usłyszałem ze on na rower nie wsiądzie. Podobnie odpowiedział gdy jako przykład podałem motocykl - tak są tacy ludzie. Z zawiści że ich wyprzedzasz, ta chora ambicja nie pozwala im siedzieć spokojnie, wewnątrz się gotują. Zwłaszcza jak puszkę wyprzedzę na rowerze, albo jadę równo z nią. dziś jechałem odcinek 3km z prędkością 40km/h za puszką w której siedział pasażer i cały czas pokazywał mi środkowy palec ze złości, że sam szybciej nie pojedzie bo go z przodu blokują i sam też nie wytrzymałem, przydusiłem do 60km/h i poleciałem lewą stroną gdyż remont drogi mi na to pozwolił, niestety nie mogłem przy tej prędkości przyjrzeć się jego minie. P.S też jeżdżę samochodem , żeby nie było.
OdpowiedzDziwię się skąd tyle nienawiści. Fakt jechanie w korku pomiędzy samochodami nie jest przejawem żadnego cwaniactwa a tym bardziej prostactwa. Przecież dzięki temu, że jadę motorem nie zabieram Ci miejsca na drodze, nie stoisz dłużej w korku i generalnie powinienem być Ci obojętny. Pomyśl, następnym razem będę jechał samochodem i będą stał w korku przed Tobą da Ci to ulgę ? im więcej motocykli tym mniej korków na naszych drogach.
OdpowiedzWiecie co Polacy to taki naród, że zawsze coś im nie będzie pasowało!!! Jak będzie jechał autem to motocyklista jest be a jak motocyklem to ten z samochodu jest zły wiec chyba nie ma co się denerwować!!! A logiczne jest też , że z naszą kulturą jazdy jest nie za dobrze!!! Nie można nauczyć nas nawet nie śmiecenia na ulicach a co mówić dopiero o jakiejś życzliwości do innych ludzi??...Jakoś w Grecji, Włoszech, Szwajcarii no i nawet w Niemczech nie ma problemu, że motocyklami omija się korki no ale nie u nas!!! U nas nie wolno!!! Tacy sa Polacy!!! Proponuje motocyklową wycieczkę do Grecji- tam się jeździ bezproblemowo!!!
Odpowiedz