Ścigacz.pl

Valentino Rossi, Andrea Dovizioso i Hiroshi Aoyama dostali szansę by przetestować nowy tor Motorland Aragon, który w przyszłym tygodniu po raz pierwszy gościł będzie MotoGP

Wszyscy trzej, ze względu na ścisłe limity wyznaczone przez MotoGP jeśli chodzi o testy, mogli używać na torze jedynie motocykli produkcyjnych. Chodziło tu przede wszystkim o zapoznanie się z nawierzchnią.

Rossi, który wyjechał na tor Yamahą R1, opisał go jako „szybki” i „skomplikowany, przede wszystkim jeśli chodzi o wejście w 16. zakręt, który jest wyzwaniem”. Andrea Divizioso po przejażdżce Hondą CBR1000RR oświadczył, że tor posiada wiele miejsc, które są dobre do wyprzedzania i nie może już doczekać się wyścigu.

Jorge Lorenzo, Dani Pedrosa, Nicky Hayden, Aleix Espargaro i Mika Kallio mieli już nieco wcześniej okazję by przetestować nowy hiszpański obiekt.

Runda w Aragon, trzecia z czterech Grand Prix odbywających się w tym roku w Hiszpanii, zastąpiła już dwa razy odwoływane GP Węgier na torze Balatonring, który nie jest jeszcze ukończony. Motorland Aragon ma zostać po tym sezonie torem rezerwowym.