Alpinestars - kołnierz ochronny
Dodatkowe zabezpieczenie karku i odcinka szyjnego kręgosłupa motocyklisty.
Firma Alpinestars wypuściła na rynek kołnierz ochronny. Zapewnia on dodatkowe zabezpieczenie szyi i karku motocyklisty. Kołnierz pomaga zabezpieczyć kręgi przed zmiażdżeniem, ogranicza również możliwość niekontrolowanych, silnych ruchów głowy w przód i w tył podczas wypadku minimalizując w ten sposób ryzyko złamań. Podobnie jak kask motocyklowy, kołnierz zaprojektowano tak, aby deformował się podczas uderzenia absorbując wytworzoną energię i rozpraszał ją po swojej powierzchni z daleka od karku i szyi motocyklisty.
Kołnierz powinien oferować dużo lepszą ochronę, niż stosowane teraz miękkie rolki. Na razie niewiadomo czy ochraniacza będzie można używać z normalnymi, drogowymi kaskami i skórami czy tylko z rzeczami motocrossowymi.
Ochraniacz jest bardzo prosty i wygodny w użytkowaniu. Mechanizm otwierający znajduje się w przedniej jego części. Kołnierz został tak zaprojektowany, by sanitariusze nie mieli problemów z jego zdjęciem po wypadku, kiedy kask pozostaje jeszcze na głowie poszkodowanego.
Kołnierz jest wykonany z włókien węglowych, co zapewnia wytrzymałość i niską wagę. Będzie dostępny w trzech rozmiarach, dodatkowo regulowanych dla lepszego dopasowania.
Miejmy nadzieję, że już niedługo zobaczymy więcej produktów podnoszących bezpieczeństwo jazdy jednośladem zarówno po normalnych drogach, jak i bezdrożach.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzetakie kołnierze sa juz dostepne od 2 lat a Polskim MX jezdza w tym juz prawie wszyscy zawodnicy, wiec troche stara informacja lub po prostu reklama!
OdpowiedzNa razie niewiadomo czy ochraniacza będzie można używać z normalnymi, drogowymi kaskami i skórami czy tylko z rzeczami motocrossowymi. Nie zebym sie czepial ale,... 1. Kto zabroni mi jego uzywania...
Odpowiedztaki kolnierz glownie wykorzystuje sie podczas jazdy oraz zawodow enduro/cross/supermoto i wtedy jak najbardziej sie o tym mysli na ulice rzeczywiscie dosyc dziwnie by to wygladalo pozdro
OdpowiedzNa co dzień zwykle nie myśli się o takich sytuacjach. Nie pozostaje nic innego jak sprawdzić cenę i...
Odpowiedz