Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 41
Pokaż wszystkie komentarzeAle fajnie napisane sprzedałem dziś FZ6 2008r i co nówka nie ma się do czego czepić i żal mi baranów co dzwoniły i pytały czego tak mało km i zaden nawet nie oglądnął byłem tak wkurzony na głupich polaczków. Jeden gość przyjechał i zobaczył i kupił. Super fazerek ma nowego włlaściciela i trafił w dobre ręce. Prawda jest taka że nie patrzę na liczniki bo wszystkie kręcone. Sprzedalem pare lat temu 929rr z przebiegiem 63000km.Wiadomo sport myślicie że silnik skończony lub cokolwiek nic podobnego. Mówie głupcy tylko patrzą na przebieg . Jak moto zadbane jedzie prosto nie kopci i biegi przerzuca plastiki nie odpadają i się dobrze na nim czujecie to kupować. A wszystkich koleżków zazdrośników co wytykają wady to na pohybel ich. To tak w dużym uproszczeniu i żartobliwie ale podoba się to kup kierując się zdrowym rozsądkiem. Nie kręcone są w salonie a ja to nie oszukał bym kogoś kto jest zafascynowany motocyklami i chce sobie kupić i cieszyć się jazdą. Nie oszukujcie się Panowie motocykliści i handlarze bo dziwnym trafem po 10 latach macie przebieg 15000km to tak nie ładnie. Jeśli ktoś przeczyta tą moją opinię to przepraszam za błedy gdyż nie robię tego umyślnie tylko wychodzi na jaw moje upośledzenie umysłowe bo sprzedałem idealny motocykl nie cofając licznika ha ha pozdrawiam wszystkich
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza