Akcja serwisowa BMW S1000RR - usterka bocznej podstawki
BMW ogłosiło akcję serwisową swojego flagowego przecinaka S1000RR. Chodzi o podstawkę boczną, zwaną popularnie kosą. Fabryczna wada polega na samoczynnie luzujących się śrubach mocujących, które ostatecznie mogą doprowadzić do całkowitego odkręcenia się podstawki, a z kolei efekty tego są raczej przewidywalne.
Zgodnie z informacjami, które uzyskaliśmy u importera BMW, akcją objęte jest 11009 motocykli na całym świecie i dotyczy ona egzemplarzy wyprodukowanych między wrześniem 2011 a grudniem 2012. BMW będzie powiadamiało listownie właścicieli S1000RR, w którym wada ta potencjalnie może się uwidocznić. Producent zapewnia także, że znanych jest jedynie kilka przypadków, gdzie śruba faktycznie się poluzowała. Sama naprawa i usunięcie wady ma potrwać nie dłużej niż pół godziny.
Nie ma oficjalnej informacji ilu motocykli w Polsce dotyczy wada podstawki bocznej, ale BMW będzie kontaktowało się z wszystkimi posiadaczami motocykli wyprodukowanych w wyżej wspomnianym okresie.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzejest to ogromne przezycie, gdy podstawka przechodzi do pozycji "postojowej" przy predkosci np. pow. 200 km/h... ;)
Odpowiedzjak dla mnie trollowanie panigale z ich akcjami serwisowymi;) ducati robi motocykl, ktory miał być przełomem, a na dzien dobry ma pelno akcji serwisowych i to dotyczacych powaznych usterek, a bmw ...
OdpowiedzCiekawe czy doczekam czasów gdzie s1krr będzie tak samo dresiarskie jak e36 w coupe. :D
OdpowiedzWątpię czy tak się stanie gdyż prędzej się S1000 strasznie zestarzeje niż stanieje do możliwości przeciętnego "poliestrowego pomykacza"
OdpowiedzA ja mam 323ti to jest E36 compact podkrecony kolektorem dolotowym z M50B25 i nowymi mapami zaplonu na 200KM z 2,5litra pojemnosci i jestem zadowolony i w nosie mam jak mnie ktos w tym postrzega. Auto jak na swe lata 1998r. swietnie sie prowadzi,hamuje i nawet nie tak duzo pali jak sie jezdzi troche wolniej... Napewno nie zamienil bym go na nowego VW z ich silnikami TSI czy TDI mimo, ze mnie na nie stac... BMW seri E36 to swietne samochody ale z silnikami 6 cylindrowymi i od 2,5 litra w zwyz!
OdpowiedzPowiedzmy sobie szczerze, BMW zaczyna się od sześciocylindrowego 2500ccm w górę, niezależnie od generacji. Tak samo jak niektórzy mówią, że mercedes zaczyna się od klasy C w górę. I coś w tym jest ;) Pozdro
OdpowiedzI tak samo tanie;D
Odpowiedzoby nie! motocykle bmw jeszcze jakoś trawię, za to auta za darmo bym nie chciał :D mam nadzieję, że to się nie zmieni
Odpowiedznie wiem co twoim zdaniem brakuje samochodom BMW, sa to naprawde fajne auta a ze Polacy im przyczepili idiotyczna metke auto dla dresa ktore apropos wogole nie jest aktualne to juz inna historia. ale co tam trza cos wypocic na forum... a prawda jest taka ze jakbys wsiadl do serii 6 Gran Coupe to bys sie zes..ral z radosci...
OdpowiedzA potem ze...rał się w ASO...
Odpowiedzczy ASO np Lexusa jest tanszy twoim zdaniem? poza tym jak mozesz sobie pozwolic na 6 Gran Coupe to mysle ze z ASO tez nie bedzie problemu... prawda jest taka ze bardzo duzo ludzi chcialoby jezdzic w BMW ale ich nie stac i pie...la trzy po trzy para 15 ze to dresowoz, drozyzna awaryjne i ch... wie co jeszcze, nie potrafie tylko zrozumiec dlaczego to robia... jakas zbiorowa forowa paranoja ktorej paru kolegow powyzej jest czlonkami...
OdpowiedzMotocykle dla dresów to R1 i R6 :D
OdpowiedzI to praktycznie do 2004 roku bo później już jest zbyt drogo. Aaa i do tego krótkie spodenki i koszulka :P
OdpowiedzA gdzie klapki ?!? Klapki to podstawa, a najlepiej chińskie.
OdpowiedzSolidna niemiecka robota...
Odpowiedz