tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Adam Badziak - bezcenne doświadczenie
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

Adam Badziak - bezcenne doświadczenie

Autor: Łukasz Świderek 2009.11.17, 13:21 12 Drukuj

Mam nadzieję, że moje doświadczenie pomoże komuś

Adam Badziak już drugi rok z rzędu kończy sezon tuż za podium. Dlaczego tak jest, co sądzi o oszukujących zawodnikach i jakie są plany jego zespołu na najbliższe lata opowiada specjalnie dla czytelników Ścigacz.pl.

NAS Analytics TAG

Ścigacz.pl: Drugi sezon z rzędu kończysz na czwartym miejscu, satysfakcjonuje ciebie taka pozycja?

Adam Badziak: Absolutnie nie! Zdaję jednak sobie sprawę, że to, co osiągnąłem w wyścigach przez ostatnie kilkanaście lat w moim przypadku było rezultatem bardzo ciężkiej pracy, treningów, na które dzisiaj nie mam już tyle czasu. Moimi rywalami są teraz młodsi, bardziej utalentowani, albo jak w przypadku Giabbaniego bardziej doświadczeni. Jednak jestem osobą, która całe życie uprawiała różne sporty i rywalizację mam zaprogramowaną na zawsze, więc wsiadając na motocykl daję z siebie wszystko. Wkładam w jazdę całe serce i nie odpuszczam. Kocham wyścigi i motocykle, więc nawet jak będę przyjeżdżał poza pierwszą dziesiątką, to mimo komentarzy, że powinienem skończyć karierę nie zrobię tego, a dalej będę jeździł i czerpał z tego ogromną przyjemność.

Ścigacz.pl: Oprócz braci Szkopków byłeś jedynym polskim zawodnikiem, który pokonał Francuza w tym roku. To powód do zadowolenia?

Adam Badziak: Kiedy nie ma się w sezonie zbyt dużo sukcesów, trzeba szukać czegoś, co będzie cię motywowało do dalszej jazdy. Giabbani zdobył kilka tygodni temu tytuł Mistrza Świata, więc uważam, że wygranie z nim wyścigu jest powodem do zadowolenia.

Ścigacz.pl: Pod koniec zeszłego roku w Poznaniu na Pucharze Europy, potem w Brnie, gdzie przełamałeś się po wodzie jechałeś koncertowo. Co stało się później, że nawet pojedyncze podium było poza twoim zasięgiem?

Adam Badziak: Zeszły sezon to już historia. Jeśli chodzi o tegoroczny wyścig w Brnie, to po pierwsze w czeskim Moście dwa tygodnie później też byłem na polskim podium, a po drugie przypomniałem sobie, jak kiedyś szybko jeździłem na deszczu. Chyba w 2000 roku, na torze A1 w Austrii na krótkiej pętli, w takich warunkach zająłem drugie miejsce w Pro Superbike w wyścigu dublując gospodarza Andy Meklaua. Potem na kilka lat złapałem blokadę na jazdę po wodzie, która teraz gdzieś na szczęście odeszła. W trakcie deszczu na początku tego sezonu, na treningu kwalifikacyjnym w Poznaniu byłem od Giabbaniego wolniejszy tylko o jedną dziesiątą sekundy i wiedziałem, że w takich warunkach mogę spokojnie wygrywać, potwierdziło się to w Brnie. W skrócie odpowiadając na Twoje pytanie powiem, że to wszystko leży w głowie.

Ścigacz.pl: Ostatni twój wielki wyścig po wodzie był na Magny Cours w 2001 roku, gdy z Kędziorem zlaliście wszystkich w Pro Superbike.

Adam Badziak: Racja.

Ścigacz.pl: Jak oceniasz ten sezon WMMP?

Adam Badziak: Cieszę się, że mimo trudnej sytuacji na rynku, mocno okrojonych budżetów na marketing i sponsoring w wielu firmach na całym świecie, wyścigi w Polsce mają się bardzo dobrze, jest coraz więcej ciekawych zespołów. Uważam, że bardzo dobrze się stało, że przyjechało w tym roku do Polski tylu szybkich, zagranicznych zawodników, a zawody w Poznaniu były naprawdę międzynarodowymi Mistrzostwami Polski. Jestem pewien, że dużo zyskaliśmy na tym, pod kątem sportowym, jak i naśladując ich profesjonalizm poza torem.

Ścigacz.pl: Co chciałbyś zmienić w WMMP?

Adam Badziak: Przede wszystkim uważam, że trzeba zrobić wszystko, aby umożliwić starty młodym zawodnikom. Dotyczy to: przepisów, regulaminów i inwestycji doświadczonych zespołów w młode talenty. To najmłodsi mogą spowodować, że wyścigi w Polsce będą się rozwijać, a polskie nazwiska za parę lat będą coś znaczyć na zawodach rangi Mistrzostw Świata.

Ścigacz.pl: Przed nadchodzącym sezonem rozgorzała dyskusja na temat klas, w jakich powinna odbywać się rywalizacja w WMMP. Jakie jest twoje zdanie na ten temat?

Adam Badziak: Jestem zdecydowanym przeciwnikiem zastąpienia klas Superstock klasami Supersport i Superbike. Uważam, że zmiany te uderzą najbardziej w młodych zawodników, rozpoczynających starty w Mistrzostwach Polski. Jeździłem po kilka lat w Superbike i Superstock 1000 i zdaję sobie sprawę z różnic w kosztach obu klas. W dzisiejszych czasach iść w tym kierunku, kiedy wszędzie na świecie dyscypliny motorowe i serie wyścigowe wprowadzają ograniczenia, to absurd. Oczywiście trzeba poprawić kontrolę techniczną, aby motocykle były jak najprzejrzystsze. Jednak opinie niektórych, że wszystkie Stocki w Polsce są nieregulaminowe, kojarzą mi się z obsesją pewnej partii politycznej nieudaczników, która wszędzie widzi spisek i układ. Dla mnie sportowiec, który świadomie przerabia w niedozwolony sposób swój motocykl, żeby koniecznie wygrać z drugim, jest chory i trzeba go z tym problemem zostawić lub ewentualnie mu współczuć. Zmiana regulaminu i tak nic nie da, chorzy impotenci zawsze będą kombinować. Kiedy przypomnimy sobie aferę z przed około dziesięciu sezonów, tą z motocyklami klasy Superbike ze zwiększoną, nieregulaminowo pojemnością, czy tegoroczne domysły ze stosowaniem niedozwolonego paliwa, to jasno trzeba sobie powiedzieć, że zmiana klasy nic nie zmieni, a tylko sensowna kontrola techniczna. Oczywiście, kiedy przyjdzie jednak Promotor, który będzie miał się zająć Mistrzostwami Polski i zadeklaruje, że zrobi w Polsce profesjonalne zawody z mediami i dla kibiców, a będzie mu szczególnie zależało, aby były klasy Superbike i Supersport, to nie położę się w poprzek toru w ramach protestu. Temat ten tak naprawdę jest dość skomplikowany i długo można o nim dyskutować, ale na pewno trzeba wszystkie strony wysłuchać uważnie, żeby podjąć słuszne decyzje i nie zmarnować tego, co systematycznie budowaliśmy w ostatnich latach w Polsce robiąc z WMMP, jedną z największych imprez motorowych.

Ścigacz.pl: Jakie są twoje plany na przyszły sezon?

Adam Badziak: Rozpocząłem w tym sezonie wraz z Przemkiem Saletą budowę wieloletniego projektu, który zakłada powstanie zespołu wyścigowego, ukierunkowanego na pomoc w stawianiu pierwszych kroków młodym zawodnikom, którzy zaczynają przygodę z wyścigami. Liczę, że osoba znanego sportowca, jakim jest Przemek pomoże w tym. Docelowo w następnych latach chcę mieć pod opieką w swoim zespole trzech młodych zawodników, utalentowanych, ale takich, którzy nie mają jeszcze na swoim koncie dużo sukcesów i nie walczą jeszcze o tytuły mistrza kraju. Mam nadzieję, że moje doświadczenie pomoże komuś dojść szybciej do wyników, albo otworzy drogę do startów za granicą na wielkich zawodach. Ja taką pomoc miałem i wiem, jak ważne jest takie wsparcie. Oczywiście też będę się ścigał, ale nie w większym zakresie, jak w tym roku, czyli Mistrzostwa Polski i praktycznie bez dodatkowych testów i treningów. Zafascynowany wyścigami w przyszłym roku i to już w klasie Rookie będzie jeździł Przemek, a w 2011 chce startować już w Mistrzostwach Polski.

Ścigacz.pl: Najlepszy wyścig w tym sezonie?

Adam Badziak: Ponieważ w tym roku jeździłem tylko w Mistrzostwach Polski, to tych wyścigów nie było za dużo, a najlepszy, to oczywiście wspomniany wcześniej wyścig w Brnie na deszczu.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
adam badziak marcin walkowiak 0040
NAS Analytics TAG
adam badziak most wyjscie na prosta 0022
adam badziak na mokrym w brnie 0047
adam badziak na podium w brnie 0045
adam badziak na starcie tor poznan 0053
adam badziak na suzuki 0041
adam badziak podjezdza walkowiaka 0011
adam badziak przemek saleta na starcie 0043
adam badziak start most 0051
adam badziak suzuki yamaha z oskaldowiczem 0042
adam badziak wyglada z boxu 0019
adam badziak w czasie jazdy 0025
adam badziak zlozenie w brnie 0021
brno dojscie do zakretu adam badziak 0035
zlozenie na duzej patelniadam badziak 0026
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

motul belka 420
NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górę