AMA Supercross: Lawrence i Anstie wygrywają w Filadelfii [VIDEO]
Monster Energy AMA Supercross powrócił do Filadelfii w stanie Pensylwania po raz pierwszy od ponad 40 lat jak zawsze dostarczając mnóstwa emocji. Nie zabrakło świetnego ścigania i zaciętych bitew, wielkich upadków i zaskakujących zwrotów akcji.
Jett Lawrence po raz siódmy w tym sezonie stanął na najwyższym stopniu podium. Jednak miał kiepski początek, kiedy upadł w pierwszym zakręcie w eliminacjach. Na szczęście Australijczyk szybko poradził sobie z zadaniem i awansował z ostatniego na czwarte miejsce. I nawet kiepski wybór bramki go nie zatrzymał, wygrał wyścig główny z przewagą ponad pięciu sekund nad drugim Chasem Sextonem.
Sexton na początku głównego wyścigu jechał na około piątej pozycji, a kiedy wreszcie udało mu się przedrzeć na drugie miejsce, Lawrence był już poza jego zasięgiem.
Szarża Jasona Andersona pod koniec wyścigu przyniosła mu awans z piątego na trzecie miejsce po tym jak wyprzedził Eli Tomaca i Coopera Webba. Dla Andersona było to dopiero trzecie podium w sezonie.
Zwycięstwo Lawrence'a i czwarte miejsce Coopera Webba dało Australijczykowi 12-punktową przewagę w klasyfikacji generalnaj na dwie rundy przed końcem sezonu. Można być jednak pewnym, że Webb będzie walczył do końca, a w supercrossie nie takie zwroty akcji już widzieliśmy.
Wyniki klasa SX450
1. Jett Lawrence
2. Chase Sexton
3. Jason Anderson
4. Cooper Webb
5. Eli Tomac
6. Justin Barcia
7. Hunter Lawrence
8. Malcolm Stewart
9. Dylan Ferrandis
10. Justin Cooper
Klasyfikacja generalna klasy SX450 (po 15 rundach)
1. Jett Lawrence 311
2. Cooper Webb 299
3. Eli Tomac 270
4. Chase Sexton 268
5. Jason Anderson 244
6. Ken Roczen 223
7. Aaron Plessinger 198
8. Justin Cooper 189
9. Justin Barcia 182
10. Hunter Lawrence 178
Wyglądało na to, że w wyścigu klasy SX250 East wszystko ułoży się po myśli Setha Hammakera, który jechał u siebie. Miał świetne wyniki w eliminacjach, a w wyścigu głównym zgarnął holeshota i prowadził przez pewien czas. Jednak Max Anstie miał kilka lepszych linii, szczególnie w sekcji piasku i na potrójnym skoku, co sprawiło, że to on ostatecznie przejął prowadzenie. Jadący na drugiej pozycji Hammaker został jej pozbawiony po tym, jak zderzył się z nim Jalek Swoll. Ostatecznie zawodnicy ci zajęli odpowiednio siódme i ósme miejsce.
Anstie dowiózł swoje prowadzenie do mety, a zaraz za nim uplasowali się Tom Vialle i Haiden Deegan. Obaj pretendują do tytułu mistrzowskiego, choć mający obecnie 15 punktów straty Deegan deklaruje, że mocniej skupia się na przygotowaniach do sezonu outdoorowego, niż myśli o tytule. Wszystko rozstrzygnie się ostatecznie podczas rundy finałowej w Salt Lake City 11 maja.
Wyniki klasy SX250 East
1. Max Anstie
2. Tom Vialle
3. Haiden Deegan
4. Daxton Bennick
5. Chance Hymas
6. Coty Schock
7. Seth Hammaker
8. Jalek Swoll
9. Preston Boespflug
10. Nick Romano
Klasyfikacja generalna klasy SX250 East (po 8 rundach)
1. Tom Vialle 158
2. Haiden Deegan 143
3. Pierce Brown 124
4. Coty Schock 121
5. Cameron McAdoo 120
6. Max Anstie 119
7. Daxton Bennick 106
8. Jalek Swoll 103
9. Chance Hymas 101
10. Seth Hammaker 87
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze