Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 20
Pokaż wszystkie komentarzeA może to skrót myślowy? Czerwone Marlboro w miękkim opakowaniu po 28 złotych paczka, dostępne u zaprzyjaźnionej kioskarki. Uch, ale miały aromat. Produkowane w PRL na licencji - i pewnie jechały na eksport... Messerschmitty - czyli Extramocne kosztowały wtedy coś koło 11 złotych, a Sporty można było nabyć za sześć z groszami. Benzyna żółta 6,50 za litr (chyba 94 oktany). Niebieska 78 oktanów stosownie taniej (4,80). A potem nastał czas kartek na fajki i wachę i ceny stały się mniej uchwytne. Rewelacyjne zdjęcia. Faktycznie "Piknik na skraju drogi" się kłania.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza