Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzeA ja wolę "osraną" CBF czy YBR, bo przynajmniej mają komfortowe zawieszenie, wtrysk, a wibracje są niewielkie. A K125 nie dość, że twardy i toporny, to jeszcze mocno wibruje, podobnie jak Zetka. Wykonanie: cóż, Honda i Yamaha mają swoje procedury i standardy jakości w fabrykach - bez względu czy to Włochy, Chiny czy Tajlandia. Kupując tego rodzaju nowe pojazdy prawdopodobieństwo zakupu wadliwego egzemplarza jest niskie, natomiast u chińczyków to jest jedna wielka loteria: trafisz dobrze lub źle. Pomijam fatalny montaż, który jest główną przyczyną wielu usterek i awarii. Romet etc. niech popracują nad dobrą organizacją produkcji i kontrolą jakości w swoich fabrykach, to może chociaż Kymco dogonią.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza