Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 24
Pokaż wszystkie komentarzeA ja mam takie szczęście, że zawsze pojawia się ktoś i chce mi pomóc. Wręcz kiedyś przyszło mi do głowy, że jest więcej chętnych do pomocy motocykliście, który miał wypadek niż ma to miejsce w przypadku kierowcy samochodu. Nie jest więc chyba jednak tak źle. I dodam, że jeżdżę na ścigaczu więc kwalifikuję się do tej "najgorszej" grupy motocyklistów.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza