8600 zł mandatu. 32-latek nie zatrzymał się na wezwanie policjantów
Podczas typowe kontroli drogowej w jednej z podwrocławskich wsi policja zatrzymała 32-latka, który na drodze z ograniczeniem prędkości do 40 km/h rozpędził się swoim citroenem do 70 km/h.
W takim przypadku i zgodnie z obowiązującym od stycznia taryfikatorem kierujący dostaje mandat w wysokości 400 zł oraz 7 punktów karnych. W zasadzie na tym sprawa się kończy, ale tym razem wszystko potoczyło się inaczej.
Przede wszystkim kierowca nie zatrzymał się na żądanie policji, dlatego funkcjonariusze zostali zmuszeni do podjęcia pościgu. Uciekinier szybko został złapany i okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Sprawa trafi do sądu, ale już teraz 32-latek został ukarany czterema mandatami na łączną kwotę 8600 zł.
Na powyższą sumę składa się niezatrzymanie do kontroli drogowej, co karane jest obecnie 5000 zł grzywny i 15 punktami karnymi. Do tego policjanci dopatrzyli się poważnych usterek technicznych citroena, za co nałożyli kolejny mandat w wysokości 3000 zł. Wspomniane już przekroczenie prędkości o 30 km/h oznacza 400 zł mandatu i 7 punktów karnych. Na koniec jeszcze 200 zł oraz 4 punkty to kara za… niezasygnalizowanie manewru skrętu w trakcie ucieczki. Mundurowi byli naprawdę bardzo skrupulatni.
Oczywiście mężczyzna, który nie zatrzymał się na wezwanie patrolu policji, nie musi liczyć się z ciężarem punków karnych, ponieważ przepisy słusznie zakładają, że osoba bez uprawnień nie może dostać tej kary, ale mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny samochodu.
To nie wszystko, bo biorąc pod uwagę okoliczności zdarzenia, patrol policji skierował sprawę do sądu. Teraz kierowcy grozi odpowiedzialność na podstawie art. 178b Kodeksu karnego: "Kto poruszając się pojazdem, pomimo wydania przez uprawnionego do kontroli ruchu drogowego, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego, nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Sprawca wyczerpuje znamiona przestępstwa z art. 178b k.k. tylko wówczas, kiedy nie zatrzyma się, mając świadomość tego, że sygnały są adresowane do niego".
Stosownie do art. 42 ust. 1a k.k., w razie popełnienia tego przestępstwa sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Może być on, chociaż nie musi, orzeczony w przypadku popełnienia wykroczenia przewidzianego w art. 92 § 2 Kodeksu wykroczeń - kto w celu uniknięcia kontroli nie stosuje się do sygnału nakazującego zatrzymanie pojazdu, podlega karze aresztu albo grzywny.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze