Enslow podjął wyzwanie i na Harley-Davidsonie XR 1200 rzeczywiście udało mu się skoczyć najdalej na świecie

Informowaliśmy Was wczoraj, iż o 23:30 naszego czasu, Seth Enslow, 35-letni freestyleowiec z USA podejmie się próby pobicia rekordu najdłuższego skoku na motocyklu marki Harley-Davidson. Do tej pory rekord wynosił 48 metrów i został ustanowiony w 1999 roku przez Bubba Blackwella.

Enslow podjął wyzwanie i na zmodyfikowanym XR 1200 rzeczywiście udało mu się wykonać najdalszy skok na świecie Harley-Davidsonem. Dwukrotnie. Pierwszy skok Seth przeprowadził 45 minut przed planowanym czasem i przeleciał 53,5 metra. Niestety nie zjawili się wszyscy reprezentanci mediów, więc Amerykanin wjechał na rampę po raz kolejny o planowanym czasie. Szczęśliwie wylądował na 56 metrze, tym samym, pobijając rekord najdłuższego skoku na Harleyu o 8 metrów.

Enslow zaliczył jednak bardzo twarde lądowanie, uderzając delikatną częścią ciała o bak swojego motocykla. Jak to skomentował później: „balls of steel". Zimny okład okazał się jednak niezbędny. Zobaczcie klip z jego wyczynem: