2013 Harley-Davidson CVO Breakout - soft hardcore
Harley-Davidson to firma, która robi wszystko, oprócz szokowania swoich klientów. Budują motocykle według tej samej recepty od 110 lat i kiedy jeden z nich pojawia się w salonach, nikt nie jest zaskoczony. Teraz jednak, dzięki magii CVO udało się zrobić coś, czego nie rozumiemy. Oto Harley-Davidson CVO Breakout, który z daleka wygląda jak każdy inny Harley z rodziny Dyna. Kiedy jednak podejdziemy bliżej, zobaczymy, że nie jest to typowy niedzielny jeździec.
Przede wszystkim, Breakout ma kolosalny, wspaniale ostentacyjny filtr powietrza wystający z obrysu motocykla niczym peryskop z łodzi podwodnej. Nie wiemy jak wam, ale nam podoba się takie połączenie. Do tego dochodzą wielkie wydechy i gruba tylna opona. Teraz najlepsze. Patrząc na to myślisz, że będzie tym jeździł ktoś z dwoma podbródkami w zenicie kryzysu wieku średniego, w niedzielne popołudnie. Ale nie. CVO Breakout ma geny muscle bike’a, zwłaszcza że w ramie bije serce Screamin’ Eagle o pojemności 1800 cm3 i momencie obrotowym… 152 Nm. Cena? Musicie pytać?
Komentarze 3
Poka¿ wszystkie komentarzeDobra, a mêskich nie by³o?
OdpowiedzOd kiedy Harleye z rodziny Dyna maj± imitacjê sztywnego tylnego zawieszenia?? Chyba siê komu¶ pomyli³a rodzina Softail z Dyna... Wstyd Panowie, wstyd!
OdpowiedzDroga aktorko w filmu Harleya... wyjdziesz za mnie?
Odpowiedz