10 najgorszych scen motocyklowych wszech czasów. To mo¿e zaboleæ!
Święta już prawie za nami, godziny mijają zdecydowanie wolniej niż zazwyczaj, dlatego proponuję filmowy maraton z dziesięcioma filmowymi scenami. Oczywiście motocyklowymi, ale w dość specyficznej kategorii.
To fragmenty, które dopełnią stan błogiego lenistwa odrobiną humoru. Zasadniczo są sceny tak słabe, że aż śmieszne. Do tego nielogiczne lub zwyczajnie nieudane. Ale w tym również tkwi ich piękno, chociaż dość trudno je dostrzec.
Powodzenia w oglądaniu, natomiast jeśli uznacie, że w poniższym zestawieniu brakuje kilku równie złych scen z innych arcydzieł kinematografii, napiszcie o tym w komentarzu.
10. Biker Boyz (2003) Scena z Joy
Polski tytuł tego przeboju jest oczywiście z czapy. "Biker Boyz" znamy jako "Pokonaj Najszybszego". Amerykański film kosztował 24 mln dolarów, natomiast zarobił w USA nieco ponad 22 mln zielonych papierków. Mówiąc krótko, to była wtopa. Pomijając fakt, że obraz jest słaby jak biceps Karolaka, cały aż kipi od błędów i niedociągnięć, m.in. częstych odbić kamer i ekipy filmowej w kaskach bohaterów lub owiewkach motocykli. Poniższa scena to kwintesencja tego filmu. Iskry sypią się z butów! Dosłownie.
9. Mad Max (1979) Scena z ciężarówką i motocyklistą
W życiu nie nazwałbym "Mad Maxa" złym filmem, choćby dlatego, że widziałem dziesiątki gorszych obrazów. Poniższa scena pochodzi z pierwszej części, w której nasz dzielny policjant drogówki naraża się gangowi motocyklowemu i ostatecznie musi wszystkich ukatrupić. Proste i piękne. Niesamowite jest to, że australijski film z budżetem zaledwie 650 tys. dolarów, z praktycznie nieznanym głównym aktorem zarobił ponad 100 mln dolarów! Co do poniższej sceny, aż by się chciało zaśpiewać za zespołem "Raz, dwa trzy"… Czy te oczy mogą kłamać?
8. Wild Hogs (2007) Eksplozja na stacji benzynowej
"Gang Dzikich Wieprzy" określany bywa jako kino familijne. Rzeczywiście w historii o grupie podstarzałych facetów przemierzających na harleyach całe Stany Zjednoczone nie ma wielu brutalnych scen i głębokich przemyśleń natury egzystencjalnej, bo nie o to w tym filmie chodzi. Oprócz garści niewybrednych żartów i bijatyk w wrestlingowym stylu dostaliśmy też scenę z upuszczonym papierosem i eksplozją na stacji benzynowej. Głupota aż bije po oczach. Dlaczego? Zobaczcie sami.
7. Daredevil (2003). Motocyklowa scena z Bullseye
Daredevil to niewidomy superbohater z uniwersum Marvela. Za dnia prawnik, a w nocy mściciel i obrońca niewinnych osób. Darevevil ukrywa swoją tożsamość, kryjąc się pod lateksowym strojem w kolorze dojrzałej wiśni. Szczególnie urocze są maleńkie różki na jego głowie, które pełnią chyba dodatkową funkcję odstraszacza oprychów. No ale na Bullseye’a to nie działa. Dochodzi do walki przypominającej nieco starcia bohaterów "Matrixa", bo Daredevil to w sumie taki Neo, Spider-Man i Batman w jednym. Ale film na siebie zarobił. Przy budżecie 78 mln dolarów przyniósł blisko 180 mln dolców. Okej, a teraz zobaczcie to słynne kopnięcie. Niestety nie jest z półobrotu.
6. Stone Cold (1991) Motocykl kontra armata
Akurat "Stone Cold", czyli "Zimny jak głaz", to całkiem niezły film o tematyce motocyklowej, któremu można chyba wybaczyć liczne niedociągnięcia. Tym bardziej, ze William Forsythe i Lance Henriksen wykreowali świetne postacie i są naprawdę przekonujący jako główni antagoniści Stone’a alias Joe Huff (w tej roli Brian Bosworth). Ale poniższej sceny nie możemy wybaczyć. Po kiego wuja gość atakuje motocyklem i własną klatą Stone’a dzierżącego potężną armatę w łapie? Pewnie po to, żeby strącić ten nieszczęsny helikopter…
5. Ghost Rider (2007) Scena oczyszczania powietrza
"Ghost Rider" to kolejny film, który okazał się przebojem kasowym. Przy budżecie 110 mln dolarów, urobek wyniósł aż 228 mln dolarów. Trudno czepiać się elementów fantastycznych w widowisku, w którym główny bohater to palący się w ogniu piekielnym szkielet, no ale przyznacie, że jazda po elewacji drapacza chmur to już zbyt wiele. A może nie?
4. Cyclone (1987) Scena pościgu
To prawdziwa perełka amerykańskiej, a nawet światowej kinematografii. Cały ten film to dno i pięć metrów mułu, ale poniższa scena rozbraja swoją nieporadnością. Rewolwerowy ogień zaporowy kontra niezniszczalna owiewka i niekłaniająca się kulom Teri Marshall — w tej roli Heather Thomas. Dziewczyna mści się na zabójcach za śmierć chłopaka, który pracował nad zaawansowanym technologicznie motocyklem. Stąd pewnie jego kuloodporność. Przy okazji warto policzyć strzały tego blondasa, a potem przyjrzeć się pukawce w scenie wewnątrz samochodu. Ciekawostka.
3. Torque (2004) Scena w mieście
Ten cudowny inaczej fragment nie wymaga komentarza. Można go oglądać wciąż i wciąż, delektując się najwyższym poziomem głupoty i bezsensu. Chociaż z drugiej strony, pewien mój motocyklowy kolega stwierdził, że to jest sztuka, i tego nie rozumiem. Jeśli tak, to mamy tu do czynienia ze sztuką kiczu najwyższych lotów. W Polsce ten film znany jest pod tytułem "Torque: Jazda na krawędzi" i ma też jeden plus. W rolę Treya wcielił się Ice Tube. Koniec plusów.
2. Dhoom 3 (2013) Zabójcze stoppie
Czego tutaj nie mamy! Są sceny jazdy motocyklem po linie rozpiętej pomiędzy budynkami, rozwalania ścian czachą moto, a nawet efektowna próba wykończenia rywala za pomocą stoppie. Właśnie ten fragment "Dhooma 3" prezentuję poniżej. Inna rzecz, że film w reżyserii Vijay Krishna Acharya — który jest odpowiedzialny za wszystkie trzy części "Dhooma", to kino indyjskie, a charakterystyczny styl tamtejszych mistrzów kinematografii wszyscy przecież znamy.
1. MegaForce (1982) Scena z latającym motocyklem
Cokolwiek powiedzieć o "MegaForce", zawsze będzie za mało. Hal Needham, który wyreżyserował to dzieło, musiał być w tym czasie na ciężkim haju. Pełen odjazd, a nawet odlot, co zresztą ładnie można podsumować poniższą sceną. Dodajmy jeszcze, że "MegaForce" kosztowało ponad 20 milionów dolarów, co na początku lat 80. było kwotą niebagatelną. Film zarobił niecałe 6 mln dolarów. Ciekawe dlaczego?
Pewnie zauważyliście, że do powyższego zestawienia użyłem wyłącznie starszych filmów. Czy w nowych produkcjach mniejsze lub większe głupotki już się nie zdarzają? A gdzie tam! W niektórych obecnych filmach jest chyba nawet więcej. Ale to temat na kolejne zestawienie. Dajcie znać, czy chcecie znowu męczyć swoje oczy i porażać mózg podobnymi obrazami.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze