Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 9
Pokaż wszystkie komentarze@ yoshi - to statystycznego wlasiciela bmw z "bokserem" na pokładzie znasz głównie z folderu reklamowego - w większości to pedantyczni tetrycy, którzy mnóstwo czasu spedzaja na polerowaniu preparatami z Louis'a cylindrów, gmoli i błyszczących kuferków....
OdpowiedzNo to widocznie mamy zupełnie innych statystycznych znajomych będących właścicielami bokserów.
Odpowiedzw Polsce nie mam praktycznie zadnych ale poznałem wielu w krajach alpejskich - są jakby ich niemal na jednej tąśmie produkowali.... aczkolwiek np. w warszawie widuję często takich w robotniczych (?) paskach odblaskowych z napisem "POLSKA" - albo nawet - o zgrozo - "POLICJA"....
OdpowiedzW takim razie mylisz silnik typu bokser z silnikiem typu V2. Ja gości w takich obciachowych odblaskach widzę tylko na starych Transalpach i Africach Twin.
OdpowiedzZapraszam na Transalp Forum do obejrzenia zdjęć, które generalnie przeczą tej tezie.Co goście to nie szpanerzy z szachownicą.
OdpowiedzTo jest śmigło a nie szachownica.
Odpowiedzno taki stetryczały jeszcze nie jestem, żeby nie odrozniac...ale co do trampków i afric to tez prawda...a typową klientelę firmy bmw i bokserów najlepiej poznaje się tam gdzie jest jej najwięcej - niemcy, austria, szwajcaria - specyficzny sort ludzi...
Odpowiedz