Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzeHmm... co za śmieszny "artykuł" - opisano co i jak będzie sprawdzane - chyba przez JEDEN sezon (SIC!) i to ma dać obraz trwałości chińskiego badziewia (wbrew tytułowi po którym można by oczekiwać porównania różnych 125tek). Minęły 4 lata i nie widzę tu kontynuacji artykułu w którym przedstawiono by wyniki redakcyjnego doświadczenia z chinolem. Jako były posiadacz chińskiego wynalazku mam jednak ugruntowane własne zdanie na temat tego badziewia. Chińskim skuterem jeździłem o dziwo wiele lat, kupiłem go jako nówkę, ale wieloletnia exploatacja wiązała się z koniecznością licznych napraw - psuł się jeszcze na gwarancji - później sam wielokrotnie musiałem poprawiać fabrykę - można powiedzieć że główną zaletą pojazdu z Chin było opanowanie przeze mnie mechaniki, gdyż miałem okazję naprawiać absolutnie WSZYSTKO. Dobra dostępność tanich części w niczym nie umniejsza frustracji związanej koniecznością częstych napraw. Posiadanie tego czegoś dało mi natomiast lekcję aby nigdy więcej niczego chińskiego nie kupować. Obecnie jestem posiadaczem markowego moto i dziwię się sobie że tak długo wytrzymałem z chińskim złomem.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza