Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeamen
Odpowiedzjeszcze jakieś 15 lat temu pamiętam jak policjant kazał mi spuścić powietrze z wski i zaprowadzić do domu, ale tez chciał właśnie dzwonić po lawetę, bo motocykl bez papierów, no ale koniec końców udało się ubłagać go :) a do domu z 10 km, no ale jak mówisz znalazłem dobrą duszę która użyczyła pompki i pojechało się dalej :D ps. też miałem około 15 lat ;)
Odpowiedzmiałem tak samo , motorynka i woschod, wsk spuszczane powietrze . Nikt się nie pytał o jakiekolwiek dokumenty . Najgorzej było tylko jak maszynki z zaworków wykręcali (woschoda 175 13-latek 5 kilometrów do domu było ciężko pchać ). Się człowiek nauczył żeby w kieszeni przy najmniej 2 sztuki zawsze były .
Odpowiedz