Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeZielone i czerwone gnidy nie mogą znieść faktu istnienia ostatniego bastionu motoryzacyjnej wolności w Europie. Nie mogą podnieść argumentu bezpieczeństwa, bo w Niemczech wcale nie ma z tym problemu mimo 100 km/h poza miastem i odcinkow b/o na autostradach, to próbują "ekologii". Może to jeszcze nie ten moment, ze za jedno-dwa pokolenia dzisiejsze dzieciaki pompowane w szkołach eko-ego-lgbt-sustainable-papką same z tego zrezygnują. Wolność to będzie dla nich wybór własnej płci na kolejny tydzień, a odpowiedzialność to, jak nie zarazić się wenerą. Nowy wspaniały świat.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza