Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeZapomnieli kierowcy dodać, że jazda za kimś innym jest też bardzo męczące. Jedźcie sobie kilka godzin za kimś, cały czas skoncentrowany czy ten przed tobą nie zacznie zwalniać bo wzniesienie, albo ktoś wolniejszy przed nim. A jadąc za drugą ciężarówką, oczywiście z odstępem, to i tak widać tylko jej tylne drzwi, co znacząco skraca czas reakcji gdy nie widać co dalej na drodze. Po wyprzedzeniu to już widać ponad dachami osobówek co przed nimi, przez co zwiększa się czas reakcji, można się ' rozluźnić', przez co jazda jest mniej męcząca i bezpieczna. Co z tego, że np wszystkie ciężarówki będą jechać na ograniczniku np 89km/h. Nie będą jechać równo jak pociąg. Każda ma inną moc, inną wagę ładunku, inaczej będą się zachowywać przy różnicy wzniesień itp. Tak swoją drogą, gdy zapisze na tacho 92km/h to już w Polsce jest mandat po zczytaniu przez służby a w Niemczech to już mandat naprawdę nie fajny.
OdpowiedzJadąc bardzo blisko za kimś jest jak mówisz. Ciągłe skupienie na światłach stop poprzedzającego samochodu, szczególnie jak nie widać niczego przed nim. Jadąc za kimś blisko musisz przejąć jego styl jazdy. Jego operowanie gazem i hamulcem. Wystarczy jednak odpuścić na kilkadziesiąt metrów i już masz większy luz. Więcej czasu na reakcję i większe pole manewru. Nie wiem jednak czy jeżdżący na glonojada o tym wiedzą. :)
OdpowiedzW Polsce sie jezdzi na zderzaku, im blizej tym masz wieksze jaja a mniejszy mozg.
Odpowiedz