Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeŻaden cud techniki i myśli technologicznej. To nowy motocykl za mniej niż 8 tysięcy zł i zawsze trzeba to mieć z tylu głowy przy ocenie. Oczywiście, że japońska konkurencja jest dużo wyższej jakości (chociaż to "zawsze dojedziesz" nie jest takie pewne), ale kosztuje co najmniej 4-5 tysięcy więcej. Kwestia wyboru.
OdpowiedzPo trzech latach Japońska konkurencja jest warta 8 tysięcy, a ten wynalazek 2 :) Utrata wartości - to nią się jeździ, nie ceną!
OdpowiedzCzyli mówisz, że po 3 latach sprzedałbyś mi takiego Blade'a za 2 tys. złotych, tak? Jeśli tak, to skupię każdą ilość. Miałem 7 lata temu chiński skuter i po 3 latach był w doskonałym stanie, a podkreślę, że nie był to jakiś topowy model, wręcz przeciwnie. Podpowiem Ci, że Blade po 3 latach będzie jeszcze w bardzo dobrym stanie, bo to mocna i porządna konstrukcja Zongshen, czyli fabryki jednej z lepszych w Chinach, a utrata wartości będzie minimalna. Dlaczego? Dlatego, że tutaj nie ma z czego ciąć ceny. Zadbany model nie będzie miał tańszej konkurencji, więc cena MUSI utrzymywać się na wysokim poziomie. Bo co kupisz za 2 tys. Rower? Nawet skutera w tej cenie nie dostaniesz. Naprawdę sądzisz, że ktoś by opchnął za tyle używanego Blade'a, z całkiem dobrym silnikiem, wałkiem wyrównoważającym, zawieszeniem upside down, dwiema tarczówkami, w dodatku atrakcyjnie wyglądającego?
OdpowiedzBzdura. Przykład: Yamaha Mt-125, nowa kosztuje prawie 21tys [SIC!!!]. Ogłoszenia olx przejrzane baaardzo pobieżnie, model 2015 kupisz w cenie między 14 a 18 tys [licząc tylko egzemplarze krajowe bo sprowadzane wypadkowe kupisz taniej]. Gdyby nie liczyć egzemplarzy od dilerów to te najdroższe odpadną i znowu będzie jeszcze taniej. Tamte roczniki jako nowe kosztowały chyba trochę mniej niż 2017. Więc też tracą na wartości i jeszcze ta cena wyjściowa która jest z kosmosu. Zresztą i tak uważam, że trzeba się ostro uderzyć w głowę, żeby kupić 125 w takiej cenie.
Odpowiedz